Sean Penn, Peter Dinklage, Joanna Kulig, Krzysztof Zanussi i wielu innych. Giganci filmu na Camerimage w Toruniu

i

Autor: Piotr Lampkowski / Super Express Sean Penn, Peter Dinklage, Joanna Kulig, Krzysztof Zanussi i wielu innych. Giganci filmu na Camerimage w Toruniu

EnergaCAMERIMAGE

Dyrektor ECF zaprasza na 32. edycję Camerimage. Potężna awantura przed startem. Gwiazdor rezygnuje z przyjazdu do Torunia

2024-11-14 13:18

Przed nami 32. Edycja Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych EnergaCAMERIMAGE. Do Torunia przyjedzie m.in. Cate Blanchett. O szczegółach opowiedział nam dyrektor ECF Camerimage, Kazimierz Suwała. Tymczasem przed startem festiwalu wybuchł skandal. Z przyjazdu do Torunia zrezygnował laureat Oscara. O co chodzi? Wyjaśniamy poniżej.

32. EnergaCAMERIMAGE w Toruniu. Festiwal rusza 16 listopada

Wielkimi krokami zbliża się wydarzenie, które wywołuje mnóstwo emocji wśród przedstawicieli polskiego i zagranicznego kina! Chodzi o Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych EnergaCAMERIMAGE, którego 32. odsłona odbędzie się w Toruniu. O szczegółach imprezy porozmawialiśmy z Kazimierzem Suwałą, dyrektorem Europejskiego Centrum Filmowego CAMERIMAGE. - Mamy do zaoferowania bardzo dużo, bardzo dobrych filmów - zapewnia nasz rozmówca.

Część z tych filmów - jestem o tym przekonany - będzie można zobaczyć na dużym ekranie tylko u nas. Będą duże tytuły, ale również bardzo małe. Zapraszam na festiwal, który zaoferuje przeżycia filmowe, duchowe, a także spotkania z twórcami. Bardzo często takie spotkania generują dodatkowe uczucia, czasami wręcz zmiany życiowe - podkreśla Kazimierz Suwała.

Camerimage rusza 16 listopada. Kontrowersje przed startem

Stwierdzenie, że organizatorzy 32. EnergaCAMERIMAGE mogą się spokojnie przygotowywać do tegorocznej edycji byłoby kłamstwem. W środowisku filmowym zawrzało po liście, jaki dyrektor festiwalu Marek Żydowicz zamieścił w "Cinematography World". Żydowicz odpowiadał w nim na zarzuty, dotyczące zbyt małej reprezentacji operatorek w Konkursie Głównym Camerimage. 

- Czy pogoń za zmianą może wykluczać to, co dobre? Czy poświęcimy prace i artystów z wybitnymi osiągnięciami, by zrobić miejsca dla przeciętnych produkcji filmowych? Zmiana? Tak, ale pozostańmy przyzwoici i uczciwi. Chodzi o szybką ewolucję, a nie fanatyczną rewolucję, która niszczy katedry sztuki, a następnie wyrzuca z nich rzeźby i obrazy - stwierdził Marek Żydowicz.

Te słowa wywołały prawdziwą burzę. Brytyjskie Stowarzyszenie Operatorów Filmowych oskarżyło Żydowicza o "głęboko mizoginistyczne słowa", "agresywny ton" i "przejaw głęboko zakorzenionych uprzedzeń". Dyrektor festiwalu przekazał oświadczenie, w którym zawarł m.in. przeprosiny. - Mam nadzieję wraz z całym zespołem EnergaCamerimage, że zobaczymy się wkrótce na Festiwalu EneragCAMERIMAGE w Toruniu, w Polsce, gdzie będziemy w przyjaznej atmosferze rozmawiać o sztuce filmowej, technologii i edukacji dla wszystkich - czytamy. To oczywiście nie wszystko!

Wiele osób przeczytało fragment mojej wypowiedzi z artykułu w magazynie Cinematography World. Nie było moją intencją deprecjonowanie osiągnięć twórczyń i twórców filmowych, które bardzo doceniam i szanuję. Nie ma w tym wypadku znaczenia, czy był to efekt złego doboru słów czy tłumaczenia z języka polskiego na angielski. Przepraszam za to nieprozumienie. Zapewniam, że nie dopuścimy w przyszłości do tego rodzaju niejednoznaczności. Stworzyłem Festiwal, aby docenić wykluczane artystki i artystów filmowych, aby zwrócić uwagę na niedocenianych lub marginalizowanych twórców naszej branży. Wspieramy i będziemy nadal wspierać kobiety w wysiłkach o uzyskanie należytego uznania i pozycji w świecie filmu. Słyszę i popieram różne głosy opowiadające się za postępem. Wiedzcie, że nadal będę Was słuchać i jestem otwarty na dyskusje prowadzoną przez społeczność twórców filmowych. Jestem zdania, że istnieje ścieżka postępu, dlatego angażuję się w dialog pełen szacunku - przekazał Żydowicz.

Laureat Oscara nie przyjedzie do Torunia na Camerimage. Cate Blanchett chce debaty

W dniu otwarcia gościem Torunia miał być Steve McQueen, wybitny reżyser i laureat Oscara za film "Zniewolony. 12 Years a Slave". Filmowiec z Hollywood nie pojawi się jednak w grodzie Kopernika. Swoją decyzję tłumaczy reakcją na słowa Marka Żydowicza. 

Chociaż Marek Żydowicz przeprosił, nie mogę przejść obojętnie obok słów, które uważam za głęboko obraźliwe. Mam ogromny szacunek dla autorów zdjęć filmowych wszystkich płci, w tym kobiet, i wierzę, że musimy zrobić i wymagać więcej, aby zrobić miejsce dla wszystkich przy stole - podkreślił Steve McQueen, który miał być gwiazdą tegorocznej edycji.

A co z Cate Blanchett? Przewodnicząca jury Konkursu Głównego podpisała się pod oświadczeniem, opublikowanym w mediach społecznościowych. 

- Oczekujemy debaty dotyczącej reprezentacji płci. Chociaż będziemy skupieni na zadaniu, do którego mieliśmy ogromny zaszczyt zostać zaproszeni, czyli oglądaniu i celebrowaniu pracy operatorów, chcemy również wziąć udział w ważnych dyskusjach z naszymi przyjaciółmi na festiwalu o zwiększeniu inkluzywności i uznaniu doskonałości w każdej możliwej formie w naszej branży. Z całego serca wspieramy niezbędną zmianę w kierunku prawdziwej integracji, a festiwale mogą być idealnym forum do angażowania się w rozmowy i propagowania dobrych reform - przekazali Cate Blanchett, Anna Higgs, Łukasz Żal, Sandy Powell, Rodrigo Prieto, Jolanta Dylewska i Anthony Dod Mantle.

Fotorelacje z 32. EnergaCAMERIMAGE znajdziecie w naszym serwisie. Szczegółowy program dostępny jest na stronie festiwalu.

Oficjalne rozpoczęcie festiwalu Energa Camerimage

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki