Gospodarze kończyli środowy mecz w dziesiątkę. W doliczonym czasie gry czerwoną kartkę otrzymał od arbitra Dariusz Frankiewicz. Po cennym remisie z Resovią, Elana Toruń zajmuje w ligowej tabeli szóste miejsce.
Podopiecznych trenera Rafała Góraka czekają teraz dwa spotkania przed własna publicznością. Łatwo o punkty jednak nie będzie, gdyż najpierw rywalem będzie Górnik Łęczna, a później do grodu Kopernika zawita Widzew Łódź. Ten drugi mecz to prawdziwe święto dla kibiców obu zespołów, którzy są ze sobą zaprzyjaźnieni.
>>> Nie chciał sprzedać im alkoholu, usłyszał rasistowskie wyzwiska. Trójka mężczyzn została zatrzymana
Czytaj również: Get Well Toruń szykuje show dla kibiców. Na Motoarenie wystąpi gwiazda polskiej muzyki
#TOWIDEO