Szpital i prezydent Torunia Michał Zaleski

i

Autor: Piotr Lampkowski / Super Express / Archiwum serwisu Etat pedagoga-terapeuty zlikwidowany?! Prezydent Torunia odpowiada, matki oburzone. "Dzieci i rodzice zostali oszukani"

Etat pedagoga-terapeuty zlikwidowany?! Prezydent Torunia odpowiada, matki oburzone. "Dzieci i rodzice zostali oszukani"

2022-06-14 7:11

Toruń: Wracamy do tematu walki wiceprzewodniczącego Rady Miasta Torunia Michała Rzymyszkiewicza o cofnięcie decyzji o likwidacji etatu pedagoga-terapeuty w Ośrodku Rehabilitacji Dziennej, który podlega Miejskiej Przychodni Specjalistycznej. Prezydent Michał Zaleski skierował do lokalnego polityka odpowiedź z argumentami, ale jak przekonuje sam Rzymyszkiewicz w rozmowie z naszym dziennikarzem, nie jest ona dla niego satysfakcjonująca.

O całej sprawie potencjalnego zlikwidowania etatu pedagoga-terapeuty w Ośrodku Rehabilitacji Dziennej, który podlega Miejskiej Przychodni Specjalistycznej pisaliśmy w tym materiale. W połowie maja radny z Torunia Michał Rzymyszkiewicz przekazał w rozmowie z naszym dziennikarzem, że będzie walczył o cofnięcie - jego zdaniem - niezrozumiałej decyzji. Zapytaliśmy o stanowisko rzeczniczkę prezydenta Zaleskiego, Annę Kulbicką-Tondel. Oto odpowiedź, którą wówczas uzyskaliśmy. - Sprawa została przedstawiona Dyrekcji Miejskiej Przychodni Specjalistycznej w Toruniu. Z informacji przekazanych przez MPS dotychczasowy etat nie był w pełni wykorzystywany i jego utrzymywanie nie miało uzasadnienia ekonomicznego. Jednak co najważniejsze pacjenci nie zostaną pozbawieni dostępu do specjalistycznej opieki pedagogicznej w ramach Przychodni. Z uwagi na fakt, że pracownicy MPS posiadają stosowne kompetencje oraz uprawnienia. W razie takiej potrzeby, będą świadczyć profesjonalną opiekę pedagogiczną na rzecz pacjentów MPS - czytamy w niej.

Czytaj więcej o sprawie: Niepełnosprawne dzieci z Torunia zostawione same sobie?! Radny pisze do prezydenta, Zaleski odpowiada

Radny z Torunia walczy o cofnięcie decyzji. Matki oburzone. "Dzieci i rodzice zostali oszukani"

Michał Rzymyszkiewicz przekazał naszemu dziennikarzowi, że otrzymał pismo od prezydenta Michała Zaleskiego, który przedstawił mu podobne argumenty, jak te, o których piszemy wyżej. Lokalny polityk podkreśla, że nie został przekonany przez władze miasta. Pokazuje nam też komentarze rodziców, którzy nie chcą się pogodzić z taką decyzją. - Póki co w miesiącu czerwcu córka ma terapię zajęciowa, ani jednej godziny indywidualnie - pisze pani Karolina. - Żadnej terapii indywidualnej nie ma, dzieci i rodzice zostali oszukani. A tak nam obiecała pani Dyrektor - dodaje pani Ewelina. Poniżej zamieszczamy wpis radnego i pełen tekst odpowiedzi prezydenta Zaleskiego.

- Rozumiem tę decyzję ze względów ekonomicznych, gdyż powoduje ona oszczędności. Natomiast ze względu na konsekwencje jakie za sobą niesie czyli ograniczenie potrzebnych terapii wśród dzieci z niepełnosprawnościami, nie akceptuję jej. Dlatego będę stanowczo nalegać, aby nie likwidować tego etatu w Ośrodku Rehabilitacji i mam nadzieję, że przekonam do tego pana Prezydenta - mówi naszemu dziennikarzowi radny Michał Rzymyszkiewicz.

- Pedagog, terapeuta zajęciowy i terapeuta wczesnego wspomagania rozwoju to nie to samo. Zapewnienia Pana Prezydenta i Pani Dyrektor są fikcją. Córka w czerwcu ma na chwilę obecną tylko rehabilitację - podkreśliła w komentarzu pani Kinga. Toruński radny podkreśla, że jest w stałym kontakcie z rodzicami i nie zamierza odpuszczać. Do sprawy będziemy jeszcze wracać w naszym serwisie.

Spodobał ci się materiał? Obserwuj nas na Facebooku!

Sonda
Czy prezydent Michał Zaleski jest dobrym prezydentem Torunia?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki