MKS Dąbrowa Górnicza - Arriva Twarde Pierniki Toruń 85:92 (27:26, 23:19, 16:15, 19:32)
MKS: Tayler Persons 22, Nicolas Carvacho 14, Lovell Cabbil 14, Jeriah Horne 9, Błażej Kulikowski 8, Marc Garcia 7, Marcin Piechowicz 4, Maciej Kucharek 3, Dawid Słupiński 2, Dominik Wilczek 2.
Twarde Pierniki: Arik Smith 21, Goran Filipović 19, Mate Vucić 13, Aaron Cel 12, Trey Diggs 11, Wojciech Tomaszewski 6, Aljaz Kunc 6, Bartosz Diduszko 4, Paweł Sowiński 0.
W trakcie drugiej kwarty piątkowego meczu, Twarde Pierniki przegrywały już 30:44. Podopieczni trenera Suboticia nie zamierzali się jednak poddawać. W drugiej połowie konsekwentnie naciskali rywala z Dąbrowy Górniczej. Po stronie gospodarzy dobrze wyglądał Tayler Persons, który swego czasu był jednym z motorów napędowych toruńskiej drużyny. Bohaterem był jednak reprezentant ekipy z grodu Kopernika - Arik Smith. Od stanu 81:79, sześć punktów dla gości rzucił właśnie Smith. Później trzy celne rzuty wolne trafił Trey Diggs, a wynik na 92:85 ustalili Wojciech Tomaszewski do spółki ze Smithem.
Dla Twardych Pierników to piąta wygrana w sezonie 2023/24. Torunianie poszli za ciosem po domowym triumfie z Sokołem Łańcut. Pod tekstem znajdziecie kilka zdjęć z Dąbrowy Górniczej. Zachęcamy do obejrzenia materiałów Róży Koźlikowskiej.