- No mogli się wygłupiać. Nie wiemy na razie, czy on sam wchodził na ten słup, czy inni też wchodzili. Na pewno. gdy on wchodził doszło do jego porażenia. Na wskutek tego doszło do upadku. Chłopak zmarł na miejscu - mówi "Super Expressowi" przedstawiciel miejscowej policji.