10-letni Adrian cierpi na Zespół Pandas i Aceruloplasminemię - chorobę, która zdarza się 1 na 1 200 000 osób. Tylko kosztowne leczenie i wizyty w drogiej klinice mogą uratować życie i zdrowie chłopca.

- Przed nami kolejny wyjazd na podanie leku. Leku, na który nie mamy środków! Terapia ratująca życie nie może zostać przerwana! - opowiada z drżeniem w głosie pani Magda.

- Żadna matka nie powinna się bezradnie przyglądać cierpieniu… Trwa walka o wszystko! Pomocy! Każdy dzień ma dla nas ogromne znaczenie - apeluje pani Magda na portalu siepomaga.pl.

Adrian cierpi na Zespół Pandas i Aceruloplasminemię - chorobę, która zdarza się 1 na 1 200 000 osób. To połączenie to zagadka, nawet dla najlepszych specjalistów. Obie choroby brutalnie atakują mózg. Zespół PANDAS to autoimmunologiczne neuropsychiatryczne zaburzenia, które pojawiają się u pacjentów w wieku dziecięcym.

Jak podają branżowe portale medyczne - zespół PANDAS jest spowodowany zakażeniem paciorkowcami beta-hemolizującymi grupy A. Patogeny te wywołują nie tylko bardzo silne objawy chorobowe, ale również wykorzystują mimikrę antygenową. W połączeniu z Aceruloplasminemią, sytuacja Adriana jest bardzo trudna.