Fundacja Rydzyka na obrzeżach Torunia za pieniądze z dotacji z Unii Europejskiej najpierw wywierciła otwory geotermalne, a potem zbudowała ciepłownię, która wody geotermalne wykorzystuje do podgrzewania wody. Geotermia wypaliła jak diabli. Ogrzewa ona już szkołę fundacji Rydzyka, akademik, kawiarnię i wielki kościół. Fundacja Tadeusza Rydzyka podpisała już umowę z toruńską ciepłownią. Za jej pośrednictwem będzie ogrzewać torunianom mieszkania. Nie będzie tego robić za darmo. Według wstępnych wyliczeń fundacja Rydzyka będzie na tym lekko zarabiać około 20 milionów złotych. Przekornie można powiedzieć, że Tadeuszowi Rydzykowi podwyżki cen węgla, gazu i ropy nie są obojętne. Im energia będzie droższa, tym on więcej będzie zarabiał.