- Jak się okazało 21-letni kierowca Forda Mondeo, jadący w kierunku Różankowa, prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, nagle stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, auto przewróciło się na bok i zatrzymało się poza poboczem na drzewie, a dokładniej na ścieżce pieszo-rowerowej - relacjonuje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy KMP w Toruniu. - Młody kierowca z Torunia może mówić o wielkim szczęściu, bo nic poważnego mu się nie stało - dodaje policjantka.