Kombinacje w składzie Get Well Toruń to nic nowego. Adam Krużyński próbuje wykorzystać jak najlepiej zawodników, którzy zdradzają zwyżkę formy. Tym razem tak sytuacja ma się z Rune Holtą, który był najjaśniejszym punktem drużyny w ostatnich tygodniach. Jako jedyny nie mógł czuć wstydu po blamażu w Lesznie (26:64). Teraz Norweg z polskim paszportem będzie startować z ważnym numerem 9.
- Musimy też patrzeć na układ biegów po zmianach w czwartej serii. Jak to przeanalizujemy, to te pary wyglądają dobrze. Nie kierowałem się tym co zrobił Adam Skórnicki. Zdecydowaliśmy się na taki ruch po występach Holty w ostatnich meczach - powiedział Adam Krużyński w rozmowie z ESKA INFO Toruń.
Niektórych fanów z grodu Kopernika dziwi osoba Maksymiliana Bogdanowicza, który kończy wiek juniora i z całą pewnością opuści klub po sezonie. Wielu widziało tutaj któregoś z wychowanków - Filipa Nizgorskiego, Jakuba Janika lub Aleksa Rydlewskiego. Menedżer zdecydował jednak inaczej.
Oczy ekspertów i nie tylko powinny być skierowane na Chrisa Holdera. Australijczyk jako jedyny z poniższego zestawienia może reprezentować klub w sezonie 2020. Rozmowy się toczą.
Get Well Toruń - Falubaz Zielona Góra - awizowane składy
Get Well Toruń:
9. Rune Holta
10. Norbert Kościuch
11. Chris Holder
12. Niels Kristian Iversen
13. Jason Doyle
14. Maksymilian Bogdanowicz
15. Igor Kopeć-Sobczyński
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
1. Martin Vaculik
2. Nicki Pedersen
3. Michael Jepsen Jensen
4. Piotr Protasiewicz
5. Patryk Dudek
6. Norbert Krakowiak
7. Mateusz Tonder
W zestawieniu zielonogórzan niemal każda para wygląda znakomicie. Martin Vaculik i Nicki Pedersen to zawodnicy, od których będzie się wymagało tworzenia przewagi. Michael Jepsen Jensen to człowiek, który Motoarenę zna bardzo dobrze.
Początek niedzielnego spotkania o godzinie 16:45. Kibicom z Torunia polecamy pójście na stadion i pożegnanie żużlowców, którzy za rok będą się już ścigać na pierwszoligowym szczeblu.