Get Well Toruń - MRGARDEN GKM Grudziądz: Gigantyczne napięcie na Motoarenie. GKM w końcu wygrał na wyjeździe! [RELACJA, ZDJĘCIA]

Podczas odsłonięcia tablicy Jana Ząbika przed Motoareną padło wiele ciepłych słów ze strony m.in. prezydenta Michała Zaleskiego, Przemysława Termińskiego i Jacka Krzyżaniaka. O 20:30 zaczęła się rywalizacja na torze. Trybuny świeciły pustkami. Fani z grodu Kopernika niespecjalnie wierzyli w sukces.

Get Well Toruń - MRGARDEN GKM Grudziądz, relacja

Na "dzień dobry" bracia Holderowie przyjęli potężny cios od duetu Lindbaeck - Bjerre. Para GKM-u wywołała euforię w szczelnie wypełnionym sektorze kibiców GKM-u Grudziądz. Chwilę później zdarzyło się coś, czego jeszcze w tym roku na Motoarenie nie oglądaliśmy. Igor Kopeć-Sobczyński wygrał wyścig młodzieżowy! Pierwsza seria została okraszona dwoma pewnymi triumfami indywidualnymi przyjezdnych. Wyścigi kończyły się jednak remisami i przewaga gości wynosiła cztery punkty.

Gospodarzom wyraźnie brakowało indywidualnych zwycięstw. Znakomicie prezentowali się Antonio Lindbaeck, Przemysław Pawlicki i Artiom Łaguta, którzy zanotowali w drugiej serii swoje kolejne triumfy. Na zwycięstwo miejscowego zawodnika przyszło nam czekać do gonitwy numer osiem. Któż miał wziąć sprawy we własne ręce jak nie Jason Doyle? Australijczyk jako pierwszy tego dnia pokonał "Toninho". Mijanek praktycznie nie oglądaliśmy. Nawet bardzo szybki do tej pory Pawlicki nie potrafił dogonić Jacka Holdera, co rzecz jasna spodobało się miejscowym.

Nadzieje na Motoarenie odżyły po wyścigu numer jedenaście. Niemrawy do tej pory Chris Holder kapitalnie wyskoczył ze startu, a chwilę później dołączył do niego Jason Doyle. Podwójny triumf zmniejszył straty do zaledwie dwóch "oczek". Przed wyścigami nominowanymi kontrę wyprowadziła jednak para Łaguta - Pawlicki, która nie dała szans młodszemu z braci i Kościuchowi. Gospodarzy mogła uratować jedynie podwójna rezerwa taktyczna.

Ta udała się Aniołom w stu procentach. Chris Holder i Jason Doyle raz jeszcze przywieźli podwójne zwycięstwo. Pytanie było jedno - czy ktokolwiek jest w stanie zagrozić Artiomowi Łagucie? Okazało się, że mistrz świata zdołał pokonać wspaniałego tego dnia Rosjanina, ale gospodarzom nic to nie dało. Ostatni do mety przyjechał Niels Kristian Iversen i mecz zakończył się wynikiem 44:46.

MGRGARDEN GKM Grudziądz wygrał na wyjeździe i przełamał niemoc klubu w delegacjach. Drużyna Roberta Kempińskiego pewnie kroczy w kierunku fazy play-off. Torunianie z kolei przybliżają się do spadku z elity.

Get Well Toruń - 44

9. Justin Stolp - NS
10. Chris Holder - 10 (1,2,1,3,3)
11. Niels Kristian Iversen - 9 (2,2,2,3,0)
12. Norbert Kościuch - 2+2 (1*0,1*,0)
13. Jason Doyle - 14+2 (2,2,3,2*,2*,3)
14. Maksymilian Bogdanowicz - 0 (0,-,0)
15. Igor Kopeć-Sobczyński - 4+1 (3,1*,0,0)
16. Jack Holder - 5+1 (0,1*,3,1)

MRGARDEN GKM Grudziądz - 46

1. Kenneth Bjerre - 6+2 (2*,1,1*,2,0)
2. Antonio Lindbaeck - 9 (3,3,2,0,1)
3. Krzysztof Buczkowski - 2 (0,1,0,1)
4. Przemysław Pawlicki - 12+1 (3,3,2,3,1*
5. Artiom Łaguta - 13+1 (3,3,3,2*,2)
6. Marcin Turowski - 3+1 (2,0,1*)
7. Kamil Wieczorek - 1+1 (1*,0,0)
8. Roman Lachbaum - NS

Bieg po biegu:

1. Lindbaeck, Bjerre, Ch. Holder, J. Holder - 1:5 - 59,43
2. Kopeć-Sobczyński, Turowski, Wieczorek, Bogdanowicz - 3:3 (4:8) - 60,19
3. Pawlicki, Iversen, Kościuch, Buczkowski - 3:3 (7:11) - 58,87
4. Łaguta, Doyle, Kopeć-Sobczyński, Wieczorek - 3:3 (10:14) - 58,29
5. Lindbaeck, Iversen, Bjerre, Kościuch - 2:4 (12:18) - 59,75
6. Pawlicki, Doyle, Buczkowski, Kopeć-Sobczyński - 2:4 (14:22) - 59,53
7. Łaguta, Ch. Holder, J. Holder, Turowski - 3:3 (17:25) - 58,57
8. Doyle, Lindbaeck, Bjerre, Kopeć-Sobczyński - 3:3 (20:28) - 60,10
9. J. Holder, Pawlicki, Ch. Holder, Buczkowski - 4:2 (24:30) - 59,62
10. Łaguta, Iversen, Kościuch, Wieczorek - 3:3 (27:33) - 59,03
11. Ch. Holder, Doyle, Buczkowski, Lindbaeck - 5:1 (32:34) - 59,91
12. Iversen, Bjerre, Turowski, Bogdanowicz - 3:3 (35:37) - 59,82
13. Pawlicki, Łaguta, J. Holder, Kościuch - 1:5 (36:42) - 59,88

Biegi nominowane:

14. Ch. Holder, Doyle, Lindbaeck, Bjerre - 5:1 (41:43) - 60,13
15. Doyle, Łaguta, Pawlicki, Iversen - 3:3 (44:46) - 59,78

Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Maciej Głód
Wynik pierwszego meczu: 55:35 dla GKM-u Grudziądz - bonus dla gości
Startowano według drugiego zestawu