Przełamanie i włączenie się do walki o pozostanie w elicie, czy pogrążenie się w totalnym marazmie? Get Well Toruń musi za wszelką cenę pokonać truly.work Stal Gorzów, jeśli myśli o wydostaniu się z dna tabeli PGE Ekstraligi.
Get Well Toruń - truly.work Stal Gorzów, zapowiedź
Lepsze humory panują zdecydowanie wśród gości. Podopieczni Stanisława Chomskiego zaprezentowali się bardzo dobrze w ubiegły piątek i pewnie pokonali na własnym torze MRGARDEN GKM Grudziądz (51:39). Skazywani przed sezonem na doły tabeli zawodnicy Stali, okupują obecnie czwarte miejsce w PGE Ekstralidze, które premiuje ich awansem do fazy play-off.
Problemem dla trenera przyjezdnych jest stan zdrowia Petera Kildemanda. Jeśli nie wydarzy się cud, to "Pająka" zabraknie na Motoarenie. W awizowanym składzie pojawił się Adam Ellis, dla którego byłby to pierwszy wyjazd na tor w PGE Ekstralidze. Niewykluczony jest również scenariusz z Rafałem Karczmarzem, który już w pierwszej serii pojawi się jako rezerwa zwykła.
Co słychać w Get Well Toruń? Kontynuowany będzie projekt z Markiem Lemonem, który wspiera sztab szkoleniowy. Zespołu ponownie nie poprowadzi Jacek Frątczak, który zmaga się z problemami zdrowotnymi. Selekcjoner Australijczyków bardzo poprawił atmosferę w drużynie i tchnął nowego ducha w braci Holderów. Jason Doyle utrzymuje wysoką formę i o niego raczej się w Toruniu nie martwią.
- W Lublinie wyglądało to lepiej. Team spirit był na dobrym poziomie, na 100% dało się zauważyć poprawę. Kiedy przegrywamy wysoko, nie ma mowy o zadowoleniu. Jesteśmy tylko ludźmi i chcemy zwyciężać. Ciężko się uśmiechać do kamery, gdy nie wychodzi - przekonywał nas po meczu z Motorem (42:48) Jack Holder.
Kibice z Torunia mogą mieć nadzieję, że tercet Adam Krużyński - Karol Ząbik - Mark Lemon ponownie zdoła wykrzesać z drużyny maksimum. Gospodarzy interesuje tylko zwycięstwo, które nieco przybliży ich do przedostatniej lokaty. Języczkiem u wagi pozostaje postawa Nielsa Kristiana Iversena, od którego na Motoarenie wymaga się więcej. Czy pokaże pełnię mocy w starciu z byłą drużyną?
W awizowanym składzie Get Well Toruń pojawili się Justin Stolp i Filip Nizgorski. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przed meczem wskoczą za nich Norbert Kościuch i Rune Holta. Za któregoś z Polaków już od pierwszej serii powinniśmy zobaczyć bohatera z Lublina, Jacka Holdera.
Get Well Toruń - truly.work Stal Gorzów - awizowane składy
Get Well Toruń
9. Chris Holder
10. Filip Nizgorski
11. Niels Kristian Iversen
12. Justin Stolp
13. Jason Doyle
14. Igor Kopeć-Sobczyński
15. Maksymilian Bogdanowicz
truly.work Stal Gorzów
1. Szymon Woźniak
2. Peter Kildemand
3. Krzysztof Kasprzak
4. Anders Thomsen
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Mateusz Bartkowiak
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Get Well Toruń - truly.work Stal Gorzów. Gdzie oglądać? Transmisja TV, stream online, aplikacja
Wszystkich kibiców z Torunia i Gorzowa zapraszamy na Motoarenę. Ci, którzy nie będą mogli pojawić się na obiekcie, z pewnością są zainteresowani transmisją. Mecz pokaże stacja Eleven Sports 1. Początek studia o godzinie 20:15, zaś kwadrans później pierwszy bieg. Stream online znajdziecie w serwisie IPLA, można też skorzystać z aplikacji nc+ GO.