Awaria PKP dotknęła nie tylko mieszkańców Torunia. - Jestem na dworcu od 11:30, musiałem zweryfikować wszystkie plany na dziś - tłumaczy nam pan Patryk, który napisał mail do redakcji "Super Expressu". Pociągi stoją w różnych rejonach naszego kraju. Z czym to jest związane? Nad ranem doszło do awarii kilkunastu lokalnych centrów sterowania ruchem, co spowodowało ogromne utrudnienia w kursowaniu pociągów. Awaria na kolei sprawiła, że część składów w ogóle nie wyjechało na swoje trasy, wiele z nich jest opóźnionych nawet o kilkaset minut. - W koordynacji z Ministerstwem Infrastruktury pracuje sztab z udziałem przedstawicieli zarządcy infrastruktury PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. oraz przewoźników, który koordynuje działania na sieci kolejowej - wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP.
Czytaj też: Akcja policji na "trasie śmierci" koło Torunia. Zaskakujące wyniki kontroli [Zdjęcia]
Gigantyczna awaria PKP. Jak wygląda sytuacja w Toruniu? 17.03.2022
Pasażerowie, którzy utknęli na dworcu Toruń - Główny przekazują, że opóźnienia nawet do 200 minut notują przede wszystkim popularne pociągi Doker (Gdynia Główna - Katowice), Kopernik (Iława Główna - Bydgoszcz Główna), Staszic (Lublin Główny - Szczecin Główny) i Witkacy (Zakopane - Gdynia Główna). Czy powstanie takiej samej usterki w kilkunastu miejscach to atak hakerski?
- Działa specjalny zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, aby na bieżąco organizować ruch pociągów. Na stacjach i przystankach podawane są komunikaty o bieżącej sytuacji. Nie możemy wykluczyć działania hakerów. Będzie to analizowane - powiedział na konferencji prasowej rzecznik kolejarzy.
Warto dodać, że Alstom, czyli międzynarodowy koncern zajmujący się infrastrukturą energetyczną i transportową uspokaja, że dzisiejsze zamieszanie to nie był cyberatak. - Alstom jest świadomy błędu w formatowaniu czasu, który ma obecnie wpływ na dostępność sieci kolejowej, a co za tym idzie na transport kolejowy w Polsce. Bezpieczeństwo pasażerów nie jest zagrożone - poinformowała firma Alstom w oświadczeniu przysłanym w czwartek Polskiej Agencji Prasowej.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].