- Śląska Grupa Bluesowa wróciła na naszą scenę. Miarą tej kultowej formacji jest to, że mimo tak długiej i intensywnej znajomości, charyzmatyczni muzycy nadal potrafią zaskoczyć i artystycznie zainspirować nas wszystkich. Miło było spotkać Przyjaciół, z którymi od lat kroczymy, jedną drogą. Myślę, że wypowiadam się również w imieniu licznie zgromadzonej publiczności, o czym świadczą długie rozmowy, które artyści odbyli po koncercie - powiedział nam Dariusz Kowalski, właściciel Hard Rock Pubu Pamela.
- Z ogromną radością wróciliśmy po czterech latach przerwy do Hard Rock Pubu Pamela! Wspaniale było znów spotkać się w tym niezwykłym miejscu, w którym tradycja muzykowania wciąż kwitnie i które konsekwentnie zaraża kulturą nowych i młodych słuchaczy! Dziękujemy za ten optymistyczny wieczór, ciepłe przyjęcie i za tłumne odwiedziny! Do zobaczenia znów - dodała Agnieszka Łapka, wokalistka Śląskiej Grupy Bluesowej.
Zespół zagrał w składzie:
- Leszek Winder (gitara)
- Agnieszka Łapka (śpiew)
- Krzysztof Głuch (piano)
- Michał Kielak (harmonijki)
- Mirosław Rzepa (gitara basowa)
- Max Ziobro (perkusja)
Licznie zgromadzona publiczność bardzo ciepło przyjęła Śląską Grupę Bluesową w Hard Rock Pubie Pamela. Zespół odwdzięczył się występem, w czasie którego nie zabrakło doskonałych wykonań kultowych utworów formacji jak i premierowych piosenek. Zespół zapowiedział nową płytę jak i powrót do toruńskiego klubu. Kolejną formacją, która wystąpi na scenie toruńskiego klubu będzie zespół Pawła Małaszyńskiego - grupa COCHISE. Koncert zaplanowano na 29 stycznia.