Do zdarzenia doszło w poniedziałek (21 stycznia) około godziny 23:00, wówczas dyżurny bydgoskiej policji otrzymał zgłoszenie o awanturze na ulicy pomiędzy osobami w Solcu Kujawskim. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jedna z osób posiada pistolet. Na miejsce natychmiast został skierowany solecki patrol.
- Na ulicy 23 stycznia mundurowi zauważyli kłócące się cztery osoby. Funkcjonariusze wylegitymowali ich. Przy wskazanym 28-latku policjanci znaleźli schowaną za paskiem, na plecach, broń gazową wraz z załadowanym magazynkiem, w którym znajdowało się 14 naboi. Policjanci ustalili, że mężczyzna był agresywny i groził pozostałym osobom. 28-latek został zatrzymany i dowieziony do policyjnego aresztu. Był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie - relacjonuje komisarz Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Następnego dnia rano funkcjonariusze przeszukali jego miejsca zamieszkania - jednak bez skutku. Policjanci ustalili, że zatrzymany składuje różnego rodzaju amunicję wojskową na terenie innej posesji, która należy do jego rodziny. Policjanci pojechali pod wytypowany adres. W pomieszczeniu gospodarczym i garażu, znaleźli pokaźną ilość amunicji i łusek z czasów drugiej wojny światowej. Na miejsce został wezwany wojskowy patrol saperski z Chełmna.
- Żołnierze po dokładnym przeszukaniu posesji zabezpieczyli 6 pocisków artyleryjskich, 83 pociski przeciwlotnicze, 2 granaty moździerzowe, 6 lotek do granatu moździerzowego, 78 sztuk amunicji strzeleckiej różnego kalibru, betonową bombę lotniczą (80 kg), 9 elementów napędowych od rakiet, 90 sztuk różnego rodzaju zapalników, 2 magazynki oraz element od broni - wyjaśnia Przemysław Słomski.
Śledczy z Solca Kujawskiego na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu dwa zarzuty dotyczące gróźb karalnych, a także nielegalnego posiadania broni palnej, ponieważ na pistolet gazowy wymagane jest zezwolenie. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Nie wykluczone, 28-latek usłyszy dodatkowy zarzut związany z posiadaniem amunicji z czasów drugiej wojny światowej.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected]