Przy przejeździe kolejowym należy zachować szczególną ostrożność - podkreślali niejednokrotnie policjanci. Tymczasem w minioną sobotę (23.04.2022 r.) w Czernikowie koło Torunia małżeństwo jadące osobowym oplem corsa wjechało na takowy przejazd przy ul. Słowackiego. - Dopiero wjeżdżając na przejazd kierowca osobówki zorientował się, że zapora zamyka się i zatrzymuje się na tyle jego pojazdu. Wtedy też pasażerka opla zauważyła w odległości kilkuset metrów zbliżający się pociąg. Kobieta wybiegła z samochodu i siłą wyłamała szlaban, blokujący wyjazd. Dzięki temu kierowca mógł zjechać autem w bezpieczne miejsce i uniknąć zderzenia z pociągiem - informuje nas asp. Agnieszka Lewicka-Wolsza z KMP w Toruniu. Mężczyzna miał mnóstwo szczęścia, ale nie uniknął surowej kary za ten "wybryk". Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Czytaj też: Toruń. Do szpitala na Bielanach trafił... nietoperz! Akcja służb w lecznicy
- Na miejsce przyjechał patrol ruchu drogowego, który po ocenieniu sytuacji, nałożył na kierowcę osobówki mandat w wysokości 2000 zł oraz przyznał mu 4 punkty karne - podaje policjantka z biura prasowego KMP w Toruniu.
Horror na przejeździe kolejowym w Czernikowie. Ważny komunikat policji
Funkcjonariusze po raz kolejny apelują do kierowców - przy takich przejazdach należy być bardzo czujnym.
- W kryzysowej sytuacji należy jak najszybciej opuścić przejazd, a w razie potrzeby wyłamać rogatkę. Wystarczy niewielka siła nacisku, aby bezpiecznik, który znajduje się przy napędzie rogatek zadziałał i spowodował bezpieczne wyłamanie zapory, bez uszkodzenia samochodu - podkreśla w komunikacie prasowym asp. Lewicka-Wolsza.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].