Inowrocław. 2-letnie chłopczyk nie żyje. Wypadek na parkingu
Do tragedii doszło w Wielką Sobotę, 30 marca, około godz. 12 przed marketem Netto przy ul. św. Ducha w Inowrocławiu. Według wstępnych ustaleń policji w maluszka uderzyła prowadząca samochód marki Volvo XC90 kobieta - 62-latka była trzeźwa. - Prowadząca auto kobieta nie była spokrewniona z ofiarą - tłumaczy sierż. szt. Emil Gawroński z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Niestety, dziecko zginęło na miejscu. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że dwuletni Mateuszek wychodził z rodzicami oraz bratem ze sklepu. - Do wypadku doszło w momencie, gdy rodzina wychodziła ze sklepu. Chłopiec przyśpieszył kroku i w tym momencie z impetem wjechało w niego auto – powiedział portalowi fakt.pl świadek tragicznego zdarzenia.
Przez wiele godzin na miejscu zdarzenia trwały czynności śledcze pod nadzorem prokuratora. Przesłuchiwani byli świadkowie, przydatny w ustaleniu okoliczności tragedii będzie zapewne sklepowy monitoring.