Inowrocław: Uratowali desperatkę, która chciała skoczyć z wiaduktu. Nie pierwszy raz ocalili człowieka

Do zdarzenia doszło w niedzielę (7 lipca), w godzinach porannych. Dyżurny inowrocławskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kobiecie, która weszła na barierkę wiaduktu kolejowego na ul. Poznańskiej w Inowrocławiu. Sierż. szt. Arkadiusz Ciupa i sierż. szt. Tomasz Dąbrowski skierowani na miejsce zobaczyli kobietę, która stała już po drugiej stronie barierki, a jej zachowanie nie pozostawiało żadnych wątpliwości, że zamierza targnąć się na życie, skacząc z tego wiaduktu.

- Sierż. szt. Tomasz Dąbrowski natychmiast zaczął rozmowę z kobietą, próbując odżegnać ją od zamiaru samobójstwa. W tym czasie sierż. szt. Arkadiusz Ciupa skontaktował się z dyżurnym inowrocławskiej komendy, by ten wezwał pozostałe służby ratunkowe, spowodował zatrzymanie przepływu prądu w trakcji kolejowej i wstrzymanie ruchu pociągów na tej trasie - relacjonuje st. sierż. Michał Parzyszek z KPP w Inowrocławiu.

W trakcie prowadzonych przez policjantów negocjacji, przybyli na miejsce strażacy rozłożyli tzw. skokochron, a na wiadukt po stronie, po której była kobieta wszedł strażak, mł. asp. Paweł Derenda. - W pewnym momencie 38-latka puściła siatkę stanowiącą przedłużenie barierki wiaduktu, ale strażak zdążył ją chwycić za rękę. Policjanci pomogli mu i wspólnie przeciągnęli kobietę na chodnik, gdzie załoga pogotowia udzieliła jej pomocy - informuje Michał Parzyszek z inowrocławskiej komendy.

Sierż. szt. Arkadiusz Ciupa i sierż. szt. Tomasz Dąbrowski w takiej sytuacji znaleźli się nie po raz pierwszy. W tym roku zostali wyróżnieni Kryształowym Sercem za udzielenie pomocy młodemu mężczyźnie, który próbował popełnić samobójstwo.