Chełmża. Iza i jej narzeczony zginęli na motorze.

i

Autor: SE

Chełmża. Iza i jej narzeczony zginęli na motorze. Kobieta była w zaawansowanej ciąży [WIDEO]

2020-10-14 12:00

Na Izę B. (23 l.) i Pawła B. (24 l.) czekał mały Kubuś. Iza była teraz w piątym miesiącu ciąży. Para jechała razem na motorze przez Chełmżę (woj. kujawsko-pomorskie). Prawdopodobnie za szybko. Motor złapał pobocze i uderzył w ścianę domu. Ponad godzinna reanimacja kobiety w ciąży zakończyła się niepowodzeniem.

Chełmża. Iza i jej narzeczony zginęli na motorze. Kobieta była w zaawansowanej ciąży

Iza i jej narzeczony zginęli na motorze. Kobieta była w zaawansowanej ciąży. Koszmar w Chełmży

Ratownicy medyczni i ci wszyscy, którzy zjawili się na miejscu wypadku przy ulicy Górnej w Chełmży nie chcieli się poddać. Oni wiedzieli, że kobieta o życie której walczą jest w zaawansowanej ciąży. Reanimowali ją ponad godzinę. To jednak nic nie dało. Serce Izy tak jak malutkie serduszko dzieciątka, które nosiła przestało bić we wtorek (13.10.2020) kwadrans po piętnastej. Ojciec dziecka, narzeczony Izy zmarł godzinę wcześniej.

Zobacz także: Narzeczeni i ich nienarodzone dziecko zginęli w koszmarnym wypadku w Chełmży. Kim byli?

Iza mieszkała w Nowej Chełmży. Kilka lat temu poznała Pawła. Byli jak ogień i woda. Ona pełna energii i szalonych pomysłów, on raczej spokojny. Dziewięć miesięcy temu na świat przyszedł ich synek. Teraz Iza spodziewała się kolejnego dziecka. Byli tacy szczęśliwi. 13 października młodzi rodzice razem wsiedli na motor. Przejechali dosłownie niecałe dwa kilometry. O tym co się stało informuje policja.

- Kierujący motocyklem Suzuki jadąc od strony miejscowości Nowa Chełmża w kierunku centrum Chełmży, na ulicy Górnej stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego najpierw zjechał na nieutwardzone pobocze i uderzył w przydrożny znak pionowy, a następnie w mur budynku. Jadący motocyklem 24-letni mężczyzna zginął na miejscu. Niestety pomimo starań ratowników nie udało się uratować kobiety, która podróżowała razem ze swoim konkubinem. To 23-letnia mieszkanka gminy Chełmża - mówi podinspektor Wioletta Dąbrowska rzecznik prasowy toruńskiej policji.

W tym miejscu, w którym doszło do wypadku jest z górki. To niebezpieczny odcinek drogi dla jazdy na motorze. Rodzinie i przyjaciołom ofiar składamy wyrazy współczucia.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Miejsce wypadku na skuterze, w którym zginęły dwie osoby, 23-latka była w ciąży

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki