Kujawsko-Pomorskie: Ręce były we krwi, ona wołała o pomoc! Dramatyczna akcja policji

i

Autor: CC Pixabay.com Kujawsko-Pomorskie: Ręce były we krwi, ona wołała o pomoc! Dramatyczna akcja policji

Jej ręce były we krwi, ona błagała o POMOC! Zdążyli w ostatniej chwili

2021-02-09 12:28

Dramatyczna akcja policjantów z Janikowa na szczęście zakończona sukcesem - tak w skrócie można opisać zdarzenie z soboty na niedzielę (6-7.02.2021). Tak szybko jak było to możliwe funkcjonariusze z komisariatu w Janikowie kierowali się pod adres, skąd kobieta zgłaszała o pomoc. - Odnaleźli niedoszłą desperatkę, która trafiła do szpitala - przekazuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Kujawsko-Pomorskie: Ręce były we krwi, ona wołała o pomoc! Dramatyczna akcja policji

Nigdy nie wiadomo jaki przebieg będzie miała codzienna służba, a policjant zawsze musi być gotowy do natychmiastowego działania. Konkretny dowód dostaliśmy w miniony weekend. Po północy z soboty na niedzielę (6/7.02.21) dyżurny inowrocławskiej policji skierował policyjny patrol do jednego z mieszkań na terenie Janikowa, w związku ze zgłoszeniem na numer 112 z prośbą o pomoc. Z treści rozmowy z telefonującą kobietą wynikało, że zamierza popełnić samobójstwo. - Gdy starszy aspirant Waldemar Zwierzyński i sierżant Mateusz Bicki dotarli pod wskazany adres zauważyli stojącą w oknie kobietę. Nie reagowała ona jednak na domofon. Tu pomogli sąsiedzi, którzy wpuścili policjantów na klatkę - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Zobacz też: Akcja służb na dworcu PKP w Inowrocławiu. Desperat kładł się na tory!

- Gdy patrol był pod drzwiami mieszkania kobiety usłyszał jej wołanie o pomoc. Funkcjonariusze nie musieli wyważać drzwi, bo były one otwarte. Dlatego, nie zwlekając ani chwili, policjanci weszli do środka. Kobieta miała w ręku ostre narzędzie, którym okaleczyła sobie rękę. Policjanci odwrócili jej uwagę i odebrali niebezpieczny przedmiot, po czym wezwali na miejsce pogotowie - informuje nas asp. szt. Drobniecka.

Do czasu przyjazdu karetki udzielali kobiecie pomocy i opatrzyli jej rękę. 36-latka została zabrana przez pogotowie do szpitala, gdzie pozostała pod opieką specjalistów. Miejmy nadzieję, że wkrótce poczuje się lepiej. Nasza redakcja apeluje przy tej okazji do czytelników o zwracanie uwagi na problemy związane z depresją. Czasami nie zdajemy sobie sprawę, jak wielki dramat przeżywają osoby dotknięte tą bezduszną chorobą. Pomocy można szukać m.in. w Fundacji ITAKA. 

Numery linii wsparcia:

  • 22 654 70 70 – z telefonów stacjonarnych w Polsce
  • +48 22 654 70 70 – dla połączeń z zagranicy
  • +48 22 654 70 70 – dla połączeń z telefonu komórkowego

Antydepresyjny telefon zaufania Fundacji Itaka -  22 484 88 01

Psycholog:

  • Poniedziałek: 15:00 – 20:00
  • Wtorek: 15:00 – 20:00
  • Środa: 10:00 – 15:00
  • Czwartek: 16:00 – 21:00
  • Piątek: 10:00 – 15:00

Psychiatra:

Piątek: 15:00 – 20:00

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Bydgoscy policjanci uratowali desperata

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki