KH Energa Toruń - GKS Katowice, relacja
Po porażkach w Tychach i na własnym terenie z Comarch Cracovią, KH Energa Toruń przystąpiła do meczu z GKS-em Katowice z mocnym postanowieniem powrotu na właściwą ścieżkę. Podpieczni Jussiego Tupamakiego dobrze weszli w starcie z ekipą ze Śląska. Szabanow i Syty dwukrotnie kończyli akcje, podczas których torunianie byli w przewadze. Dzięki temu, po pierwszej tercji na tablicy wyników widniał rezultat 2:0. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami. Zobaczcie m.in. fotografie kibiców gospodarzy!
Czytaj też: Toruń. Oto nowa siedziba Sądu Rejonowego. Wygląda bardzo efektownie!
Goście mimo prób nie byli w stanie skutecznie odpowiedzieć. Dopiero w 56. minucie bramkę kontaktową zdobył Grzegorz Pasiut. Na więcej jednak nie starczyło przyjezdnym pary. KH Energa tym razem obronił toruńską twierdzę i wrócił na zwycięską ścieżkę.