KH Energa Toruń nadal niepokonana. Zagłębie Sosnowiec pokonane po zaciętym meczu [ZDJĘCIA]
Już sam początek meczu zwiastował zaciętą rywalizację. Oba zespoły były mocno zmotywowane, aby odnieść zwycięstwo w tym starciu. Goście nie wystraszyli się tego, że muszą zmierzyć się z liderem tabeli Polskiej Hokej Ligi. Jednak KH Energa Toruń, jak na zespół z pierwszego miejsca przystało, nie pozwoliła swoim rywalom na nieoczekiwane ruchy. W 11. minucie zakotłowało się pod bramką strzeżoną przez Marcela Kotułę, jednak sytuacja ta nie została zakończona golem. Mimo usilnych prób obu zespołów, pierwsza tercja zakończyła się bezbramkowo.
Druga część spotkania rozpoczęła się lepiej dla zespołu gospodarzy. W 26. minucie wynik spotkania otworzył Michał Kalinowski wykorzystując podanie od swojego brata, Kamila Kalinowskiego. Swój udział przy tej bramce miał również fiński napastnik - Ville Saloranta. Pięć minut później, ponownie mogliśmy oglądać krążek w bramce, jednak okazało się, że nieprzepisowo, ręką, umieścił go tam jeden z toruńskich zawodników. Wystarczyło kilka chwil, a kolejną sytuację strzelecką wypracował sobie hokeista drużyny z grodu Kopernika - Kostas Gusevas, ale Litwin nie wykorzystał swojej szansy, a zamiast bramki, kibice mogli obserwować bójkę pomiędzy zawodnikami. Na ławkę kar, za nadmierną ostrość w grze powędrowali Jegor Szkodienko i Andrzej Sójka. Do przerwy na tablicy widniał wynik 1:0.
Ostatnia część spotkania wyglądała podobnie jak dwie poprzednie - wzajemne wymiany ciosów zawodników obu drużyn. Jednak żadna z przeprowadzonych przez nich akcji nie przyniosła zmiany wyniku spotkania, a szwedzki bramkarz, Anton Svensson, może pochwalić się trzecim shout-outem w Polskiej Hokej Lidze. KH Energa Toruń ponownie wygrała i pozostaje liderem hokejowej ekstraklasy! Pod tekstem i nad nim znajdziecie galerię zdjęć autorstwa Róży Koźlikowskiej. Zachęcamy do oglądania!
KH Energa Toruń - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (0:0, 1:0, 0:0)
1:0 - Michał Kalinowski - Kamil Kalinowski, Ville Saloranta (25:22, 5/4)