Jeszcze w poniedziałek (15 kwietnia 2024) prezydent Torunia Michał Zaleski dokładnie nie wiedział, jaką podwyżkę dostanie ojciec Tadeusz Rydzyk. Dzień później, na spotkaniu z dziennikarzami był doskonale przygotowany. Znał dokładną kwotę. Przypomnijmy naszym czytelnikom, o co chodzi w sprawie, którą od dawien dawna bada nasz reporter. Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu to jedno z największych przedsięwzięć, powiązanych z Tadeuszem Rydzykiem i zainicjowanych za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Tereny, na których stanął budynek, należały do skarbu państwa, jednak w 2017 r. zostały przekazane w użytkowanie wieczyste redemptorystom. Ówczesny wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz udzielił przy tym sporej zniżki, zarówno tej związanej z przejęciem gruntów, jak i późniejszej, corocznej opłaty za ich użytkowanie. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami!
Ojciec Rydzyk ma problem. Kolejna podwyżka. Nerwowo czeka na 21 kwietnia
Redemptoryści przez 6 lat zapłacili łącznie niecałe 35 tys. zł za korzystanie z terenu o łącznej powierzchni 1,7 ha. Teraz, po zmianie władzy, nowy wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel skierował w tej sprawie pismo do Michała Zaleskiego i zapowiedział "kontrolę działań podejmowanych przez prezydenta Torunia". Wojewoda Michał Sztybel w piśmie skierowanym do prezydenta Torunia Michała Zaleskiego prosi o aktualizację kwoty opłat za użytkowanie gruntów przez fundację ojca Tadeusza Rydzyka. Wybudowano na nich muzeum „Pamięć i Tożsamość”. 15 kwietnia o godzinie 18, na spotkaniu z mieszkańcami, Michał Zaleski powiedział, że miasto nie dało żadnemu duchownemu ani centymetra ziemi.
- Zgodnie z prawem, w imieniu Skarbu Państwa, miasto pobiera opłatę wieczystego użytkowania. Wartość gruntu, o który pytał wojewoda została zgodnie z prawem przeszacowana i fundacja za ten grunt będzie płacić 20 procent więcej niż do tej pory - powiedział naszemu dziennikarzowi Michał Zaleski. - Mam przygotowaną odpowiedź do wojewody w tej sprawie - dodał.
16 kwietnia prezydent Torunia znał już dokładną kwotę podwyżki. - Będzie to 2 tysiące złotych - powiedział Michał Zaleski. Co jak co, ale każda podwyżka boli. Ojciec Rydzyk nie śpi ostatnio spokojnie. Przed nim nerwowe oczekiwanie na wyniki wyborów prezydenckich w Toruniu. 21 kwietnia czeka nas dogrywka pomiędzy prezydentem Zaleskim, a Pawłem Gulewskim z KO. Kandydat obecnie rządzącej strony nie patrzy na redemptorystę z gigantyczną sympatią.
Galeria ze zdjęciami: Byliśmy w lokalu ojca Rydzyka, takie dania można tam znaleźć