Koronawirus szaleje nie tylko w Toruniu i okolicach. Polacy zmagają się z czwartą falą, a wariant omikron zmusił rządzących do zaostrzenia zasad sanitarnych. Dotyczy to m.in. autobusów i tramwajów. - Od środy 15 grudnia w pojazdach toruńskiej komunikacji miejskiej zajętych może być 75 procent liczby wszystkich miejsc. Oznacza to, że na przykład autobus, który ma 30 miejsc siedzących i 70 stojących (w sumie 100 miejsc) może zabrać 75 osób - podaje Sylwia Derengowska, rzecznik prasowy MZK w Toruniu. Nie zmienia się natomiast panujący przepis - w tramwaju czy autobusie nadal obowiązkowo należy nosić maseczkę zasłaniającą usta i nos.
Czytaj też Groza na przejściu dla pieszych w Toruniu. Potrącona kobieta w szpitalu!
- O obowiązku zasłaniania ust i nosa przypominają komunikaty głosowe w środkach komunikacji miejskiej, informacje wyświetlane na monitorach w pojazdach i zamieszczone przed wejściem do kas biletowych - przypomina Sylwia Derengowska. - Informacje o dopuszczalnej liczbie pasażerów w danym autobusie lub tramwaju będą umieszczone na pojazdach - dodaje.
W Toruniu w ciągu ostatniego tygodnia (6-12 grudnia 2021 r.) potwierdzono 814 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Zmarło 15 osób, w tym 9 wyłącznie w wyniku COVID-19, bez chorób współistniejących. Władze miasta, medycy i rządzący naszym krajem apelują o skorzystanie z możliwości zaszczepienia się. - Od 16 grudnia liczba uprawnionych do szczepień mieszkańców Torunia zwiększy się o 13 214, gdyż rozpoczynają się szczepienia dzieci w wieku 5-11 lat - podaje Urząd Miasta Torunia.
Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!