Koronawirus w Toruniu. Nie żyje podopieczny z ośrodka "Samarytanin"
Nie żyje jeden z podopiecznych ośrodka wsparcia „Samarytanin” w Toruniu. O jego śmierci poinformował prezydent miasta Michał Zaleski. - Mamy 22 zgony spowodowane z epidemią lub powiązane z epidemią koronawirusa - powiedział włodarz miasta na konferencji prasowej. - Mamy bardzo istotny zakres zakażeń w ośrodku całodobowego pobytu "Samarytanin. Znajduje się tam 13 osób zakażonych, z czego dziewięć osób spośród podopiecznych i cztery z personelu. Sześć osób znajduje się w szpitalach. Jedna osoba zmarła - dodał Zaleski. Prezydent przyznał, że takie miejsca wymagają szczególnej ochrony, bowiem osoby znajdujące się w ośrodku są w grupie zagrożenia.
- Te informacje budzą niepokój i zastanowienie, epidemia ma się dobrze. W ostatnich tygodniach mamy wzrost zakażeń - zauważył Zaleski analizując szczegółowo statystyki z ostatnich miesięcy.
Polecany artykuł:
Jak podaje toruński sanepid od początku epidemii zachorowało 269 osób. Niestety, dzisiaj zanotowano kolejny wysoki wzrost zakażeń koronawirusem w Polsce. Jak podało Ministerstwo Zdrowia w ciągu doby odnotowano 837 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia. Zmarło 16 pacjentów. Łącznie od początku epidemii w Polsce zachorowało 76 571, a 2 253 zmarło.