To był Wielki Piątek (15.04.2022), około godziny 10:00. Brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o wywróconym pojeździe w miejscowości Dzierzno. Rzeczniczka prasowa KPP Brodnica podaje w komunikacie, że funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy pojechali na miejsce zdarzenia ustalili, że kierująca seatem Toledo straciła panowanie nad pojazdem, uderzyła w drzewo po czym doprowadziła do wywrócenia się pojazdu. To bynajmniej nie był koniec. Po zbadaniu trzeźwości kobiety, policjanci złapali się za głowę. Czy 32-latka szła na rekord?! - Okazało się, że ma ona ponad 3,7 promila alkoholu w organizmie. Kierująca w wyniku zdarzenia nie odniosła żadnych obrażeń. Policjanci zatrzymali mieszkankę powiatu rypińskiego w policyjnym areszcie - wyjaśnia asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy brodnickiej policji.
Dachowała koło Brodnicy. Była kompletnie pijana
Trudno słowami opisać nieodpowiedzialność kobiety. 3,7 promila alkoholu to wynik, którego powinna się wstydzić do końca życia. Tylko cud uratował ją i innych uczestników ruchu drogowego. Przy takim stężeniu nie ma mowy o przypadku. Policjanci regularnie apelują o rozsądek, ale takie przypadki pokazują, że często jest to nierówna walka.
- Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali kobiecie uprawnienia do kierowania pojazdami - podsumowuje asp. szt. Łukaszewska.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].