Horror w Arenie Toruń! Kolejna dogrywka z udziałem "Twardych Pierników"

2025-03-30 21:39

Arriva Polski Cukier Toruń i Trefl Sopot zadbały o gigantyczne emocje w Arenie Toruń. Gospodarze niemal przez cały mecz gonili wynik, ale koniec końców to ich kibice mieli gigantyczne powody do dumy. Zobaczcie relację i zdjęcia kibiców oraz zawodników z meczu Orlen Basket Ligi.

Spis treści

  1. Arriva Polski Cukier Toruń - Trefl Sopot: Wizyta mistrza w Arenie Toruń
  2. Twarde Pierniki - Trefl: Wynik i relacja

Arriva Polski Cukier Toruń - Trefl Sopot: Wizyta mistrza w Arenie Toruń

Mecze koszykarzy z Torunia obfitują w emocje. 21 marca Arriva Polski Cukier Toruń po horrorze przegrał z Anwilem Włocławek. W niedzielny wieczór podopieczni Jarosława Zawadki nie chcieli być gościnni dla mistrza Polski z Sopotu, ale już od pierwszej minuty spotkania musieli gonić wynik. Jedno jest pewne - to było znakomite zakończenie koszykarskiego weekendu w naszym kraju. Dalszy ciąg naszego materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami kibiców oraz zawodników obu zespołów.

Twarde Pierniki - Trefl: Wynik i relacja

Po raz kolejny do wyłonienia zwycięzcy meczu w Arenie Toruń potrzebna była dogrywka! Pierwsza faza spotkania należała do obrońcy tytułu. Goście z Sopotu konsekwentnie budowali przewagę, a końcówka pierwszej kwarty nie była dobra w wykonaniu Viktora Gaddeforsa. Szwed zaliczył stratę i niecelny rzut z dystansu. W drugiej kwarcie przyjezdni jeszcze minimalnie poprawili wynik i na długą przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 47:59.

W drugiej połowie lepiej wyglądali gospodarze. Po "trójce" Jakuba Schenka było 66:79, ale końcówka trzeciej kwarty to imponująca seria 11:0 i mecz praktycznie rozpoczął się od nowa. Końcówka była bardzo wyrównana i mogło to pójść w dwie strony. Ostatnie punkty zdobył Marcus Weathers, co dało wynik 101:101 i dogrywkę.

Szalony był mecz, szalone były również dogrywki. Obie ekipy nie zamierzały odpuszczać i potrzebowaliśmy dwóch dodatkowych serii zmagań, aby wyłonić zwycięzcę. Kibice "Twardych Pierników" obawiali się, że dojdzie do powtórki z meczu z Anwilem, ale tak się nie stało. W drugiej dogrywce zrobiło się 116:119, a to za sprawą celnego rzutu Aarona Besta, ale kolejne sześć punktów to dzieło torunian. Kluczowe były akcje Grzegorza Kamińskiego i Michaela Ertela. Trefl nie zdołał odwrócić losów spotkania i poległ w Arenie Toruń!

- Byliśmy pierwszy raz! Co za szalony mecz! - powiedzieli naszej reporterce kibice, którzy zadowoleni opuszczali toruńską halę. Materiał będzie aktualizowany.

Arriva Polski Cukier Toruń - Trefl Sopot 124:121 (19:30, 28:29, 30:20, 24:22, 23:20 d.)

Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki