Kruszwica. Leżał nieprzytomny na podłodze. Sąsiedzka pomoc uratowała mu życie
W poniedziałek poniedziałek (21 września) około godziny 15.00 na terenie jednej z miejscowości gminy Kruszwica rozegrały się sceny jak z kinowego dramatu. Mieszkający tam policjant, ze stanu Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu, będąc poza służbą, usłyszał wołanie kobiety. Wołała sąsiadka, by wezwać pilnie pogotowie. Funkcjonariusz pobiegł na miejscu i zobaczył leżącego na ziemi mężczyznę. 60-kilkulatek był nieprzytomny. Nie dawał żadnych oznak życia. Z informacji wynikało, że nagle stracił równowagę i upadł.
Czytaj także: Kontrowersyjne ogłoszenie duszpasterskie w BIP Urzędu Gminy Czernikowo. Posłanka z Torunia reaguje
- Policjant wspólnie z jeszcze jednym mężczyzną rozpoczęli akcję ratowniczą. Na zmianę reanimowali go uciskając klatkę piersiową. Akcja trwała do czasu przyjazdu straży pożarnej i pogotowia, które kontynuowały udzielanie pomocy. Stan mężczyzny był na tyle poważny, że został przetransportowany LPR-em do szpitala - przekazuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Mężczyzna pozostał w placówce na leczeniu. Okazało się, że przeszedł zawał. - Jakże ważny jest czas, gdy chodzi o ludzkie zdrowie i życie - podsumowuje policjantka z Inowrocławia.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].