Straszne!

Krwawy mord w Gdyni. Andrzej przyszedł i powiedział, że zabił Kasię. "Miał wężowe spojrzenie"

2024-12-21 4:38

O tej sprawie mieszkańcy gdyńskiego Oksywia (województwo pomorskie) wciąż mówią przyciszonym tonem. W ten grudniowy dzień 48-letni Andrzej przyszedł na komisariat policji i powiedział funkcjonariuszom, że zabił swoją partnerkę Kasię. - Nie podobał mi się. Miał takie wężowe spojrzenie - powiedziała nam mieszkanka Gdyni.

Spis treści

  1. Zabójstwo w Gdyni. Kompletnie pijany sprawca przyszedł na policję
  2. Sąsiedzi wstrząśnięci po zabójstwie w Gdańsku
  3. Zabójstwo w Gdyni. Nowe fakty z prokuratury

Zabójstwo w Gdyni. Kompletnie pijany sprawca przyszedł na policję

To był 10 grudnia 2023 roku. Nawet doświadczeni policjanci byli wstrząśnięci, gdy na komisariat przyszedł kompletnie pijany Andrzej. Miał 2 promile we krwi. - Zabiłem Kasię - wyznał 48-letni mężczyzna. Funkcjonariusze pojechali na gdyńskie Oksywie i potwierdzili tragiczne zdarzenie. Sprawca zadał Katarzynie K. kilkanaście ciosów ostrym narzędziem. Bezbronna ofiara nie miała żadnych szans. Kochankowi - mordercy prokuratura postawiła zarzut zabójstwa. Sąd postanowił, że najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami. Za to, co zrobił grozi mu dożywotnie więzienie.

Sąsiedzi wstrząśnięci po zabójstwie w Gdańsku

Reporter "Super Expressu" rozmawiał z mieszkańcami bloku, w którym doszło do zabójstwa. Jak to zwykle bywa - lokalna społeczność nie ukrywała szoku. Niektórzy otwarcie przyznawali, że 48-letni Andrzej wzbudzał podejrzenia.

On nie był szczery. Nie podobał mi się. Miał takie wężowe spojrzenie. Kasia poza nim świata nie wiedziała. Mówiła do niego "kochanie". Przytulała się do niego, kiedy tylko mogła. Nie mogę w to uwierzyć, że ona nie żyje - wspominał jeden z mieszkańców Gdyni w rozmowie z "Super Expressem".

- Ona miała luksusowe mieszkanie. To było po jej rodzicach. On się do niej wprowadził. W tym tygodniu była wizja lokalna. Policja przyjechała z tym Andrzejem. Chodzili od mieszkania do mieszkania i pytali. Co mogłem im powiedzieć? To co panu. Gdyby człowiek wiedział, że on może taką rzecz zrobić, to by interweniował - dodał poruszony sąsiad pary.

Koleżanka Kasi nie mogła powstrzymać łez. - Ona z pieskiem chodziła. Studia nie dawno skończyła. Zawsze była uśmiechnięta. Zadbana była, biegała. Miała przed sobą całe życie. Z tym Andrzejem chciała mieć dom, dzieci. A okazało się, że to morderca - mówiła przejęta.

Zabójstwo w Gdyni. Nowe fakty z prokuratury

Wiemy, na jakim etapie jest sprawa zabójstwa w Gdyni z grudnia 2023 roku. O szczegóły zapytaliśmy przedstawicieli prokuratury. - Sprawa została przekazana do Sądu Okręgowego w Gdańsku z aktem oskarżenia - poinformowała nas Dorota Stawinoga-Liedtke z Prokuratury Rejonowej w Gdyni. Przypomnijmy - mężczyźnie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Do sprawy wrócimy w naszym serwisie.

Testy do policji Multi Select 2023. Sprawdź, czy możesz zostać policjantem - cz. III
Pytanie 1 z 10
Chętnie czytam czasopisma techniczne

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki