Kujawsko-Pomorskie: Do zdarzenia doszło w miniony wtorek (10.11.2020). Do komendy policji w Wąbrzeźnie zgłosiła się córka 75-letniej mieszkanki pobliskiej wsi informując, że jej mama wyjechała rowerem z domu kilka godzin temu i mimo nadchodzącego zmroku nadal nie powróciła. Dodatkowym zagrożeniem był fakt, że kobieta nie jest zdrowa. Do poszukiwań 75-latki natychmiast włączeni zostali policjanci z Wąbrzeźna, którzy szybko ustalili gdzie kobieta była widziana w ciągu dnia. Ok godz. 20:00 do komendy wpłynęło zgłoszenie od jednego z mieszkańców miejscowości Książki, że przejeżdżając wraz z żoną obok remontowanego przepustu drogowego we wsi Zaskocz, usłyszał wołanie o pomoc.
Czytaj także: Horror w Wąbrzeźnie. Pijany kierowca RZUCIŁ SIĘ Z NOŻEM na swoją żonę!
- Bez chwili zawahania, w kompletnej ciemności mężczyzna zszedł do wykopu, gdzie odnalazł wycieńczoną i wychłodzoną starszą kobietę oraz jej zniszczony rower. Mężczyzna po ocenie jej stanu zdrowia, pomógł kobiecie wydostać się z wykopu. Na miejsce natychmiast udali się policjanci oraz karetka pogotowia - relacjonuje mł. asp. Krzysztof Świerczyński, oficer prasowy KPP w Wąbrzeźnie.
Była to poszukiwana od kilku godzin 75-latka, która straciła orientację w terenie, odjechała kilkanaście kilometrów od domu i przez nieuwagę wpadła do głębokiego wykopu. Na szczęście kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
- Bezapelacyjnie tylko odwaga i zdecydowane działanie mieszkańca Książek uratowały nie tylko zdrowie, ale i życie starszej kobiety, która trafiła pod opiekę rodziny. W związku z postawą godną naśladowania Komendant Powiatowy Policji w Wąbrzeźnie wystosował list gratulacyjny dla bohatera, który mimo to poprosił o anonimowość, mówiąc że nie zrobił nic nadzwyczajnego bo oczywistym jest ratowanie zdrowia i życia człowieka w potrzebie - podkreśla oficer prasowy KPP w Wąbrzeźnie.
Nasza redakcja przyłącza się do słów uznania. Nie bądźmy obojętni na los drugiego człowieka!