W minioną niedzielę (29 marca) około 19.00 w Pakości (powiat inowrocławski), patrol dał sygnał do zatrzymania się kierowcy Volvo. Mężczyzna jednak zlekceważył to i pojechał dalej. Policjanci ruszyli za nim i wyprzedzili auto, po czym zajechali kierowcy drogę, zmuszając go do zatrzymania się. Ten stanął na chwilę, a następnie ponownie ruszył, próbując kontynuować jazdę, ale uderzając w tył radiowozu.
Mundurowi zatrzymali 35-letniego kierowcę. Szybko okazało się, że miał on blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za kierowanie pojazdem po alkoholu oraz niewykonanie polecenia policjantów do zatrzymania. Grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Mężczyzna będzie musiał też ponieść konsekwencje kolizji drogowej i koszty uszkodzeń policyjnego samochodu. Pamiętajmy - wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu narażamy nie tylko siebie, ale przede wszystkim innych uczestników ruchu drogowego.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].