Kujawsko-Pomorskie: Kompletnie pijany zasnął za kierownicą. Alkomat pokazał miażdżące liczby. W miniony piątek (10 lipca) wieczorem dyżurny włocławskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym w miejscowości Grabkowo (gmina Kowal). Patrol, który został skierowany na miejsce w rozmowie ze świadkami zdarzenia ustalił, że kierujący Fiatem, oczekujący na podniesienie zapór kolejowych nie ruszył z miejsca, pomimo iż szlaban został podniesiony. Mieszkanka woj. łódzkiego, która oczekiwała za pojazdem, postanowiła sprawdzić, czy nikt nie potrzebuje pomocy. Kiedy otworzyła drzwi fiata, ujrzała śpiącego za kierownicą mężczyznę, od którego czuć było silną woń alkoholu. Kobieta natychmiast zadzwoniła po patrol i wraz ze swoim partnerem uniemożliwiła nietrzeźwemu dalszą jazdę.
- Jak się okazało, kierujący fiatem był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec gm. Kowal miał ponad 3,25 promila alkoholu w organizmie. Ponadto 39-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a auto, którym się przemieszczał, nie posiadało aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia OC. Dalsze sprawdzenia w policyjnych systemach wykazały, że tablice rejestracyjne Fiata pochodziły od innego samochodu - informuje st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska z zespołu prasowego KMP we Włocławku.
Za jazdę po pijanemu oraz wbrew sądowemu zakazowi, a także za popełnienie szeregu wykroczeń, mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności do lat 5 - Reakcja świadków być może zapobiegła tragedii na drodze. Dzięki ich działaniu wyeliminowany został z ruchu kolejny nieodpowiedzialny kierujący - podkreśla policjantka z Włocławka.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].