Po ataku na Pawła Adamowicza, który miał miejsce 13 stycznia - w Polsce trwa dyskusja na temat mowy nienawiści. Co zrobić, żeby nie dochodziło do tak bestialskich czynów? Czy w Toruniu potrzebne są lekcje przeciwko takim zachowaniom? Przygotowana została specjalna petycja w tej sprawie. Publikujemy jej treść na portalu torun.eska.pl:
"Szanowny Panie Prezydencie,
Jesteśmy głęboko poruszeni tragedią, jaka miała miejsce 13 i 14 stycznia w Gdańsku. Prezydent tego miasta Paweł Adamowicz został ugodzony nożem podczas uczestnictwa w akcji charytatywnej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a następnie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Zarówno Paweł Adamowicz jak i inni politycy oraz polityczki, a także przedstawiciele i przedstawicielki różnych organizacji oraz osoby publiczne stali i stały się ofiarami mowy nienawiści. Odnosimy wrażenie, że krzywdzące, brutalne słowa są coraz powszechniejsze w życiu publicznym, a hejt jest na porządku dziennym. Nawet w obliczu tragicznej śmierci prezydenta Adamowicza spirala mowy nienawiści nie przestała się nakręcać.
Jest w nas głęboki niepokój i przekonanie, że język ma silny wpływ na rzeczywistość i może przyczyniać się do tragedii. Historia wielokrotnie udowadniała, że nienawistna mowa przekuwała się w czyny.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk wydał polecenie, by we wrocławskich szkołach odbyły się lekcje poświęcone mowie nienawiści. Prosimy Pana o podjęcie podobnych działań w Toruniu. Młodzież w obliczu tak ekstremalnego ataku inicjowanego nienawiścią nie powinna zostać bez wsparcia pedagogicznego, dlatego chcielibyśmy, aby takie lekcje odbyły się w każdej szkole. Uważamy, że w obecnym momencie jest to niezwykle potrzebne.
Jednocześnie sugerujemy, by lekcje poświęcone mowie nienawiści zostały przeprowadzone przez wykwalifikowane osoby bądź, by trenerki i trenerzy przeszkolili nauczycielki i nauczycieli, którzy następnie podzieliliby się wiedzą z uczniami. Gdyby brakowało odpowiednich specjalistów w zasobach miejskich, służymy kontaktami do odpowiednich osób.
Petycji wsparcia udzielają (w kolejności alfabetycznej):
Amnesty International Toruń
Czas Mieszkańców
Feministki Antyfaszystki
Fundacja Emic
Fundacja Fabryka UTU
Fundacja Katharsis
Fundacja Kształtowania Świadomości Społecznej Komitywa
Fundacja Nie.Art
Fundacja NIEOGRANICZONA im. Bogny Olszewskiej
Fundacja Nie Tylko Matka Polka
Fundacja Pracownia Dialogu
Fundacja Stabilo
Fundacja Studio M6
Fundacja VERDA
KOD Toruń
Kolektyw Manifa Toruńska
Marsz Równości w Toruniu
Nowoczesna Toruń
Obywatelski Toruń
Partia Razem Toruń
Partia Teraz!
Piekielna Strona Popkultury
Pracownia Zrównoważonego Rozwoju
Sojusz Lewicy Demokratycznej w Toruniu
Stowarzyszenie Inicjatyw Niemożliwych Motyka
Stowarzyszenie Patriotyczno-Lewicowe "Pomost"
Stowarzyszenie Polska Laicka
Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności
Teatr Pomarańczowy Cylinder
Toruńskie Dziewuchy
Toruński Strajk Kobiet
Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej"
Petycję przygotowała Marta Siwicka. Znajdziecie ją TUTAJ.
Prezydent Zaleski odpowiada na petycję
Nie będzie to jednorazowa akcja, a długofalowe działania. Wkrótce mają się odbyć spotkania dyrektorów placówek, nauczycieli i psychologów w tej sprawie. O takie lekcje, po tragedii w Gdańsku (a wzorując się na Wrocławiu) - z licznymi petycjami wystąpili do prezydenta Torunia społecznicy. To bardzo dobry pomysł - ocenia Michał Zaleski.
Prezydent Torunia, Michał Zaleski nie ma wątpliwości - prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz padł ofiarą nakręcającej się spirali mowy nienawiści. Czas skończyć z agresją słowa tak obecną, nie tylko w Internecie - uważa prezydent Torunia. - Wiem, że cierpiał - tak jak wielu z nas cierpi z powodu hejtu, stronniczości niektórych mediów. On chciał być dobry, oddanym samorządowcem. Takie złe słowa powodują, iż ludzie słabi psychicznie - jak jego morderca - ulegają emocjom. Żal człowieka. Rozmawiałem z nim o Toruniu wielokrotnie, mogliśmy mówić o dwóch miastach bliskich naszemu sercu - mówi prezydent Michał Zaleski w materiale Mariusza Ludy.
Prezydent Torunia wyraźnie zaznaczył, że w Toruniu czuje się bezpiecznie. Sam, na ulicach miasta spotyka się wyłącznie z aktami sympatii i uznania. Jak mówi Michał Zaleski - wierzy torunianom, że może bezpiecznie sprawować swój urząd i wypełniać obowiązki.