Jak poinformowała w rozmowie z "Gazetą Pomorską" podkomisarz Lidia Kowalska z KWP w Bydgoszczy, zawodniczka została wyrzucona na muldzie podczas rajdu. Wskutek obrażeń, które doznała, poniosła śmierć na miejscu.
Zobacz też: Poruszające słowa po koszmarnym wypadku w Brodnicy. "Biedne maluszki, niewyobrażalny ból..."
Trwa ustalanie okoliczności wypadku. Wstępnie jest on określany jako "nieumyślnie spowodowany". Zawody motocrossowe zostały przerwane.
To już kolejny tragiczny wypadek w tym miejscu. Dwa lata temu, w sierpniu 2019 r. na torze motocrossowym w Lipnie zginęła 15-letnia zawodniczka KM Cross Lublin. Dziewczyna kilkakrotnie przekoziołkowała z motorem. Ranna została przetransportowana śmigłowcem do szpitala, niestety pomimo starań lekarzy nie udało się jej uratować.