O poniedziałkowym ataku maczetą w Toruniu i związanym z nim horrorem mówi nie tylko całe miasto. Sprawa odbiła się szerokim echem w Polsce. - Krótko przed godziną 5:00, dyżurny toruńskiej policji otrzymał informację od zaniepokojonego członka rodziny, o tym, że młody mężczyzna, który zachowywał się irracjonalnie i był pobudzony, wyszedł z domu w nieznanym kierunku. Było podejrzenie zażycia przez niego środków odurzających - wyjaśnia podinsp. Wioletta Dąbrowska z KMP w Toruniu. To prawdopodobnie narkotyki sprawiły, że 21-letni Luca L. oszalał i postanowił wyładować agresję na przypadkowych przechodniach. Kolejne godziny przynosiły informacje o coraz większej liczbie ofiar szaleńca. W tej chwili wiemy, że Luca L. zaatakował co najmniej osiem osób. - To jednak wcale nie musi być koniec. Napastnik rzucał się na samochody. Jednej osobie wybił szybę - przyznają w rozmowie z "Super Expressem" policjanci, którzy zajmują się tą sprawą. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Przerażające kulisy ataku nożem w Toruniu. 21-letni Luca L. zadawał ciosy nożem
Luca L. oszalał, wziął nóż i ruszył na ulice Torunia. Rośnie liczba ofiar. Przerażające
- Ok godz. 6:00 przy Rondzie Pokoju Toruńskiego policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca Torunia. Ten w chwili zatrzymania nadal był pobudzony i nie stosował się do poleceń wydawanych przez policjantów, a w ręku ciągle trzymał nóż z długim ostrzem, którym wymachiwał. Funkcjonariusze musieli użyć środków przymusu bezpośredniego. Przy tym mężczyźnie zabezpieczyli również nóż - informuje nas podinsp. Wioletta Dąbrowska z KMP w Toruniu.
- Po wykonaniu pierwszych czynności procesowych z udziałem zatrzymanego, 21-latek trafił do policyjnego aresztu. Policjanci mają już pierwsze informacje o kolejnych pokrzywdzonych, którzy nie zgłosili się bezpośrednio po zdarzeniu. Śledczy starają się dotrzeć do tych osób. Apelujemy do pokrzywdzonych, ale też świadków porannych zdarzeń, o zgłaszanie się do toruńskiej komendy z numerem tel. 47 754 23 68 lub 69 lub osobiście - przekazuje podinsp. Wioletta Dąbrowska.
Chciał zaszlachtować, pozabijać obcych ludzi? Kim jest człowiek, odpowiedzialny za poniedziałkową masakrę? Jak wynika z ustaleń "Super Expressu" - Luca L. ma 21 lat. Ojciec Włoch, mama Polka. To właśnie kobieta zadzwoniła na policję w poniedziałkowy poranek po awanturze z synem. Powiedziała, że może być niebezpieczny, że zażył narkotyki, a w ręku ma prawie półmetrowe ostrze!
21-letni Luca L. zaatakował niewinne osoby w Toruniu. Prezydent zabrał głos
- Szanowni Państwo, bardzo zaniepokoiła mnie informacja o porannym ataku mężczyzny, który zranił ostrym narzędziem cztery osoby na terenie naszego miasta. Jest to sytuacja nie do przyjęcia. Napastnik był pod wpływem narkotyków i zachowywał się agresywnie, a jego ofiarami były przypadkowo spotkane osoby - napisał na swoim profilu na Facebooku prezydent Michał Zaleski.
- Każdego dnia staramy się, aby Toruń był miastem bezpiecznym. Patrole policji i straży miejskiej codziennie monitorują ulice miasta. Jednak nie zawsze są to wystarczające działania, w szczególności gdy agresorzy zażywają narkotyki czy inne środki odurzające, a ich zachowania bywają nieprzewidziane. Mamy nadzieję, że taka sytuacja już nigdy nie będzie miała miejsca - zaznaczył Zaleski.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].