Marcin Gryga to ceniony listonosz i działacz, który uratował już niejedno życie. Pomaga bezdomnym, uzależnionym i osobom wykluczonym społecznie. Teraz próbuje swoich sił w wyborach samorządowych 2024. Chce się dostać do Rady Miasta Torunia. Startuje z listy KWW Michała Zaleskiego. Interesuje się sprawami grodu Kopernika, ze szczególnym uwzględnieniem bliskiego jego sercu Bydgoskiego Przedmieścia. W połowie marca Gryga przedstawił swój pomysł - kino plenerowe, które byłoby atrakcją nie tylko dla mieszkańców tego osiedla.
- Mamy doświadczenie w projekcjach plenerowych, które realizowane były przy różnych akcjach fundacji, z którą współpracuję - powiedział naszemu dziennikarzowi Marcin Gryga. Lokalizację przedstawił na swojej stronie w mediach społecznościowych.
Toruń: Marcin Gryga proponuje kino plenerowe. Opowiada o szczegółach
- Koszt zorganizowania kina plenerowego uzależniony jest od wielu czynników. W zależności od repertuaru są to koszty licencji, do tego dochodzi ewentualny koszt wynajmu leżaków, który można zniwelować choćby za pomocą kocyków piknikowych, które każdy z nas ma. Jest też kwestia możliwych do pozyskania dotacji, które koszty pokryją i spowodują, że dla mieszkańca Torunia koszt byłby symboliczny albo żaden - mówi nam Marcin Gryga.
Lokalny działacz podkreśla, że jego pomysł spotkał się z pozytywnymi reakcjami mieszkańców. Przekonuje, że teren, który wskazał może służyć również organizacji kameralnego koncertu lub innych wydarzeń kulturalnych.
- Okolica aż prosi, żeby ją wykorzystać. Myślę, że kino to świetna oferta do spędzenia letniego wieczoru przy dobrym filmie. Na Bydgoskim Przedmieściu byłaby to najpewniej pierwsza taka inicjatywa - chwali się Marcin Gryga.
Inicjatywa kulturalna to nie wszystko, co proponuje mieszkańcom listonosz i działacz społeczny. Chce zadbać m.in. o wybieg dla psów, który służyłby czworonogom z Bydgoskiego Przedmieścia. Uważacie, że to potrzebne projekty? Zachęcamy do dyskusji na naszym profilu w mediach społecznościowych.