Takiego cyrku jak uroczystości związanej z zakończeniem budowy pierwszej części Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu jeszcze nie było. Nie mogło być inaczej - uroczystości rozpoczęła msza św. pod przewodnictwem biskupa toruńskiego ks. Wiesława Śmigla. Biskup poświęcił kaplicę w szpitalu. Nie chodzi o to, że kaplica jest w lecznicy. Nawet najbardziej radykalni ateiści uważają, że w takich miejscach jak szpitale, kaplice powinny być. Z tym nikt nie będzie dyskutował. Chodzi o to, z czego kaplica jest zbudowana. W normalnych przyszpitalnych kaplicach ołtarz to albo zwykły plastikowy stół albo drewniany blat. W przypadku kaplicy zbudowanej za pieniądze podatników (marszałek nie wydaje własnych pieniędzy), tak nie jest. Ołtarz jest z białego kamienia. Mało tego jedna ze ścian w kaplicy jest zbudowana właśnie z tego kamienia. Wygląda to jak marmur. Zobaczcie zdjęcia w poniższej galerii!
Czytaj też: Gigantyczny spór o Park Naturalny Wrzosowisko. Słowa prezydenta Torunia wywołały burzę! Co dalej?
Marszałek Całbecki zbudował kaplicę w toruńskim szpitalu za miliony?!
10 maja dziennikarz "Super Expressu" zapytał marszałka województwa kujawsko-pomorskiego pytanie o to, jaki marmur został położony w kaplicy w nowej części szpitala wojewódzkiego i ile on kosztował.Odpowiedź na piśmie otrzymaliśmy po 14 dniach czyli 24 maja. - W szpitalnej kaplicy nie użyto marmuru - czytamy w niej. Jeszcze tego samego dnia reporter naszego serwisu zadał marszałkowi następujące pytania: Jeżeli to nie marmur, to jaki to kamień? I jaka była jego cena? 6 czerwca przyszła odpowiedź.
- Szczegółowe pytania dotyczące realizacji inwestycji proszę skierować do głównego wykonawcy inwestycji - czytamy w odpowiedzi, pod którą podpisały się usta marszałka czyli Beata Krzemińska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu.
W biurze prasowym Urzędu Marszałkowskiego pracuje 6 osób. Nie będziemy już ich pytać o cenę białego kamienia, za który zapłacili podatnicy. Mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego informujemy, że 600 milionów złotych kosztowała budowa pierwszej części szpitala wojewódzkiego w Toruniu. Prace trwały 5 lat. Inwestorem był Urząd Marszałkowski, na jego czele stoi lokalny polityk KO.
Marszałek Całbecki chce być jak ojciec Rydzyk?!
Mówisz Toruń, myślisz ojciec Rydzyk. Drugą rzeczą, jaka kojarzy się z grodem Kopernika to żużel. Najbardziej znanym politykiem z Torunia jest Michał Zaleski (70 l.). On nie związany z żadną partią polityczną i od 2002 roku jest prezydentem miasta. Michał Zaleski wybory wygrywa w pierwszej turze z ogromną przewagą.
Na terenie województwa kujawsko-pomoorskiego kojarzy się marszałka, ale w Polsce? Tu już może być trudniej. Marszałek nie jest wybierany bezpośrednio, tylko przez radnych wojewódzkich. Najwidoczniej lokalny działacz KO Piotr Całbecki (55 l.) pozazdrościł Tadeuszowi Rydzykowi. O jego kościele (zbudowanym ze składem wiernych) mówi cały kraj, a zwiedzających go jest całe mnóstwo.
Materiał z komentarzami dziennikarza "Super Expressu" Mariusza Korzusa
Spodobał ci się materiał? Obserwuj nas na Facebooku!