Toruń. Kolejne zarzuty dla matki Daniela „Macigala”
W przeszłości Małgorzata Z. była już skazana za znęcanie się nad swoim konkubentem "Jacą". Robiła to publicznie, podczas patostreamów nadawanych z mieszkania przy ul. Urzędniczej w Toruniu. Za to przestępstwo odsiedziała 8 miesięcy.
Kobieta na wolność wyszła w sierpniu ubiegłego roku i natychmiast wróciła do patostreamingu. Co ciekawe, pomimo odsiadki, jej zachowanie się nie zmieniło.
– Małgorzacie Z. postawiliśmy trzy zarzuty. Dwa dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej konkubenta Jacka M., a trzeci - znieważania go wyzwiskami. A wszystko to w warunkach chuligańskich, czyli publicznie (w trakcie transmisji internetowych), bez powodu, z lekceważeniem podstawowych zasad porządku prawnego – mówiła w rozmowie "Nowościami" prok. Joanna Becińska, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód.
Grozi jej nawet rok więzienia.
– Podejrzana do zarzucanych jej czynów się nie przyznaje. Pokrzywdzony Jacek M. natomiast nie czuje się skrzywdzonym. Tak już w przeszłości bywało – dodaje prok. Becińska.
Co dzieje się z Danielem "Magicalem"? Mężczyzna wraca do gry?
W połowie stycznia zakład karny opuścił również syn Małgorzaty Z. Za kratami spędził rok. Jego wyjście na wolność nie odbyło się bez relacji internetowej, która tylko w serwisie YouTube miała ponad 180 tys. wyświetleń. "Magical" postanowił, że wróci do walki w ringu i z pewnością kontynuuje swoją aktywność w internecie.