26-letni Kołodziejski trafił do Elany Toruń ze Świtu Skolwin. Na drugoligowych boiskach wyróżniał się na pozycji środkowego obrońcy, co nie miało prawa umknąć tym, którzy chcą zawojować zaplecze Ekstraklasy. Warto dodać, że były już zawodnik "Żółto-Niebieskich" znakomicie czuje się pod bramką rywala. W zakończonej kampanii zdobył cztery gole.
Michał Kołodziejski spotka się w PGE GKS-ie Bełchatów z Krzysztofem Wołkowiczem, który również zdecydował się na przejście do drużyny Artura Derbina. "Wołek" ma za sobą bardzo udany sezon. 6 goli i 9 asyst w lidze wygląda bardzo dobrze. To był jeden z głównych motorów napędowych zespołu Rafała Góraka.
Szkoleniowiec najprawdopodobniej również opuści Gród Kopernika. Niemal przesądzone jest jego odejście do GKS-u Katowice. Oficjalna decyzja w tej sprawie może zapaść jeszcze tego samego dnia.
W tym tygodniu powinniśmy też poznać wzmocnienia Elany Toruń. Z naszych informacji wynika, że chodzi o 4-5 nowych piłkarzy. Po odejściu Krzysztofa Wołkowicza i Michała Kołodziejskiego trzeba będzie łatać dziury, a najpewniej to nie jedyni kluczowi zawodnicy, którzy opuszczą szeregi "Żółto-Niebieskich". Do tematu transferów będziemy rzecz jasna wracać na portalu torun.eska.pl.