Mieszkańcy Torunia wymyślili "zbrodnię doskonałą". Ukradli... hydrant!

Mieszkańcy Torunia wymyślili "zbrodnię doskonałą". Ukradli... hydrant!

Wszystko zaczęło się w minioną środę (25.05.2021), kiedy to policjanci z Chełmży otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Morczyny doszło do przygotowania do włamania, do budynku, w którym znajdował się agregat prądotwórczy, wart 30 000 złotych. Zaniepokojony właściciel postanowił o tym fakcie powiadomić organy ścigania i podzielić się swoimi podejrzeniami. Na miejsce dyżurny policji z Chełmży skierował funkcjonariusza z Wydziału Kryminalnego. - W czasie, gdy policjant rozmawiał z właścicielem, na miejsce przyjechał dostawczy peugeot boxer, w którym było dwóch mężczyzn. Na widok policjanta i właściciela pojazd gwałtownie przyspieszył. Policjant od razu się tym zainteresował i wraz z właścicielem ruszył za samochodem. Dostawcze auto zatrzymał dopiero w lesie - relacjonuje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy KMP w Toruniu.

Czytaj też: Tragiczna śmierć policjanta z Rypina podczas pościgu. Osierocił dwoje dzieci. "Na zawsze pozostanie w naszej pamięci"

- Policjant zaczął wypytywać mężczyzn o powód ich obecności w Morczynach. Jego podejrzenia wzbudziły różne wersje przedstawiane przez obie osoby, które były w peugocie. Od razu postanowił przeszukać ich samochód. W przedziale transportowym znajdował się hydrant, którego pochodzenia obaj mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć. Zaczęło się poszukiwanie właściciela rzeczy, co do której istniało podejrzenie, że może pochodzić z przestępstwa. Okazało się, że kilkadziesiąt minut wcześniej, taki hydrant zginął podczas włamania do pomieszczenia gospodarczego w Kamionkach Dużych. Właściciel dokładnie opisał urządzenie, a jego wartość wycenił na kilkaset złotych - przekazuje nam podinsp. Wioletta Dąbrowska.

Policjantka z Torunia informuje nas, że obaj mężczyźni zostali zatrzymani. To 25-letni mieszkaniec Chełmińskiego Przedmieścia i 31-latek z toruńskiego osiedla Bielany. Już usłyszeli zarzut usiłowania dokonania kradzieży i dokonanego włamania. - 27 maja prokurator zdecydował, że będą stawiać się w komisariacie na policyjny dozór. Teraz obu może grozić kara do 10 lat więzienia - podsumowuje Wioletta Dąbrowska.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].