To zdarzenie od kilku dni wzbudza mnóstwo kontrowersji. O "spontanicznym spotkaniu modlitewnym" pisaliśmy na torun.eska.pl. Przed toruńskim CSW z jednej strony stali ci, którzy od tygodni czekali na obejrzenie wystawy Marina Abramović, zatytułowaną "Do czysta/The Cleaner". Z drugiej - przeciwnicy, zdaniem których artystka promuje satanizm. Zapraszamy was do wysłuchania materiału z miejsca zdarzenia.
Na miejscu byli też lokalni artyści, związani z Grupą nad Wisłą. Od przynajmniej dwóch lat kontestują działalność CSW. Nie zgadzają się z polityką dyrekcji - ich zdaniem tego typu placówka powinna promować też kulturę "stąd". Swojego czasu była ich "Deklaracja sprzeciwu", głodówka, pisemne protesty. Teraz - różaniec. To działanie medialne i po prostu w ten sposób chcemy zwrócić uwagę na sytuację kultury w mieście - mówią.
Teren wokół CSW był pilnowany i obstawiony przez policję. Do grup różańcowych wciąż dołączały nowe. Natomiast w środku setki osób z całej Polski podziwiały prace Mariny Abramović - zresztą w towarzystwie samej artystki.
Kliknij i zobacz: Marina Abramović i wystawa "The Cleaner - Do Czysta"
>>> Dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu skomentował kontrowersje w sprawie Mariny Abramović
Zobacz też: