"Wdowie grosze" od emerytów
Majątek fundacji Lux Veritas jest wręcz niewyobrażalny. Jednak jak twierdzi Tadeusz Rydzyk, to wszystko istnieje dzięki skromnym datkom emerytów, którzy stanowią znaczną większość słuchaczy Radia Maryja czy widzów telewizji Trwam. Na informacje, że w czasach rządów PiS otrzymał ogromne środki z budżetu państwa, reaguje oburzeniem.
- To jest kłamstwo. Ja nie dostałem ani grosza od PiS. Wszystko, co tu jest, to są ludzie. To są bardzo często te wdowie grosze - mówił o. Rydzyk w wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl.
Dary, o których można tylko pomarzyć!
Czy rzeczywiście są to "wdowie grosze"? Można mieć sporo wątpliwości, zapoznając się z listą otrzymanych darów - między innymi od seniorów. Przekazywali oni nie tylko część swoich emerytur, ale także liczne nieruchomości w atrakcyjnych lokalizacjach. To właśnie od jednej ze swoich słuchaczek, 84-letniej pani Ireny o. Rydzyk otrzymał 84-metrowe mieszkanie na jednym z wrocławskich osiedli, które następnie sprzedał. Majątek redemptorysty powiększył się również o około 26 arów terenów rolnych i leśnych w Kazimierzu Dolnym, który wcześniej należał do 83-letniej pani Krystyny. Natomiast 74-letnia pani Halina z Lublina miała oddać fundacji swoje 34-metrowe mieszkanie.
To tylko kilka przykładów podanych przez "Wprost". Tygodnik informuje również o luksusowych rezydencjach w stolicy, ośrodkach wypoczynkowych nad morzem i w górach, prowadzonych przez podmioty związane z redemptorystami i innych nieruchomościach. Słynny "maybach od bezdomnego" wydaje się przy tym wszystkim całkiem niewinnym żartem.