Według ustaleń portalu czasbrodnicy.pl, ks. prałat Bolesław Lichnerowicz zmarł w Nowy Rok w zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym przy ul. Wyspiańskiego, placówce podległej szpitalowi.
ZOBACZ: Nie żyje ks. prałat Michał Milewski. Duchowny zmarł na oddziale izolacyjnym w szpitalu
Według ustaleń dziennnikarzy, emerytowany duchowny dwa miesiące temu trafił do szpitala po zakażeniu COVID-19. Po kilku tygodniach ks. Lichnerowicz opuścił oddział covidowy jako ozdrowieniec, ale pozostał w szpitalu ze względu na stan zdrowia. Ostatecznie trafił od zakładu opiekuńczego. Wczoraj (1 stycznia) zmarł w wieku 86 lat.
CZYTAJ TAKŻE: Zadzwoniła na policję, bo jej mąż chciał popełnić SAMOBÓJSTWO! Spektakularna akcja służb
Jak informuje diecezja toruńska, msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bpa Wiesława Śmigla zostanie odprawiona we wtorek, 5 stycznia o godz. 13.00 w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Brodnicy. Wcześniej, o godz. 12.15 modlitwa różańcowa. Zmarły zostanie pochowany na cmentarzu parafialnym.