Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło wczoraj ok. godziny 16. - Do szpitala został zabrany kierowca - poinformował nas mł. kpt. Przemysław Baniecki, rzecznik prasowy toruńskiej straży pożarnej.
Na miejscu pojawiły się wszystkie służby. Sytuacja bardzo niebezpieczna też dla innych - auto wylądowało za ścieżką dla rowerzystów i pieszych, widać też uderzenie w znak na tej ścieżce.
Utrudniony był przejazd dla kierowców jadących od centrum w kierunku Olsztyńskiej, tworzyły się korki. Jak doszło do dachowania - okoliczności wyjaśnia policja.
Polecany artykuł: