W minioną sobotę (29 lutego) w godzinach nocnych, strażnicy miejscy zajęli się dewastatorami, którzy grasowali przy ul. Chełmińskiej oraz przy przy ulicy Plac Rapackiego w Toruniu.
Tuż po północy 29 lutego 2020 roku, przy ul. Chełmińskiej w Toruniu, do patrolu Straży Miejskiej podbiegła kobieta, prosząc o podjęcie interwencji względem mężczyzny, który na terenie jednej z posesji dewastuje podwórko oraz zaparkowany tam pojazd.
- Przybyły na miejsce patrol zastał pobudzonego mężczyznę w trakcie odrywania drewnianego elementu ogrodzenia ogródka. Na podwórku porozrzucane były wcześniej wyrwane deski ogrodzenia oraz pojazd Porsche z uszkodzonymi drzwiami. Z uwagi na agresywne zachowanie, wobec mężczyzny zostały użyte środki przymusu bezpośredniego. 28-latek został przekazany policji - informuje Adam Kowalski z zespołu prasowego SM w Toruniu.
Z kolei przed godziną pierwszą w nocy operator monitoringu Straży Miejskiej w Toruniu obserwował grupę pięciu mężczyzn na przystanku autobusowym przy ulicy Plac Rapackiego w Toruniu. W pewnym momencie jeden z mężczyzn zaczął dewastować rozkład jazdy znajdujący się na przystanku. Operator monitoringu poinformował o tym fakcie dyżurnego straży miejskiej, który wysłał tam patrol.
- Strażnicy szybko pojawili się na miejscu. Dzięki rysopisowi, podanemu przez pracownika monitoringu, udało się ująć sprawcę dewastacji. Młody mężczyzna nie chciał podać swoich danych osobowych, dlatego został przewieziony do komisariatu policji. Tam, po badaniu alkotestem okazało się, że ma ponad jeden promil alkoholu w wydychanym powietrzu i niespełna 18 lat. Dalsze czynności prowadzi policja - przekazuje przedstawiciel Straży Miejskiej w Toruniu.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Podcasty
Playlisty tematyczne
