Arriva Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek 78:83 (19:26, 11:15, 26:23, 22:19)
Arriva Polski Cukier Toruń przystępował do noworocznego meczu derbowego podbudowany pięcioma zwycięstwami z rzędu. Z kolei Anwil Włocławek miał na koncie zaledwie jedną porażkę w sezonie 2023/24 Orlen Basket Ligi. Kibice koszykówki spodziewali się ogromnych emocji i takie dostali. Długo wydawało się, że goście kontrolują spotkanie w Arenie Toruń, ale podopieczni trenera Suboticia walczyli do końca. Dobrze wyglądał Arik Smith, który uzbierał 19 punktów. Bohaterem był jednak rywal, przedstawiciel lidera Orlen Basket Ligi.
Anwil Włocławek wygrał w końcówce. Kluczowe akcje Victora Sandersa
Od stanu 58:70, gospodarze zanotowali imponującą serię 13:0 i objęli prowadzenie. Przemysław Frasunkiewicz mógł jednak liczyć na Victora Sandersa, który "trójką" odzyskał prowadzenie dla faworyta. Na tę zdobycz odpowiedział Goran Filipović, ale później Smith sfaulował Sandersa przy próbie z dystansu. Amerykanin wykorzystał trzy rzuty wolne. To był kluczowy moment meczu. W ostatnich sekundach Anwil kontrolował sytuację i zdobył Arenę Toruń.
Gospodarze nie wygrali szóstego meczu z rzędu, ale i tak ich sytuacja jest całkiem niezła. Torunianie na pewno zagrają w Pucharze Polski, co jeszcze nie tak dawno wydawało się niezbyt realnym marzeniem.