Zgłoszenie o pożarze dotarło do strażaków o godzinie 6:35.
- Na miejsce zostały wysłane jednostki gaśnicze, które zastały w pełni zajęty ogniem budynek drewniany o wymiarach 10x15 m, w którym znajdowały się wózki widłowe. Na szczęście żywioł udało się szybko opanować. Trwa rozbiórka budynku. Strażacy przeszukują zgliszcza, aby upewnić się, że nie ma tam żadnych ofiar - mówi Przemysław Baniecki, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
W akcji uczestniczyło w sumie dziewięć zastępów strażaków. Na razie nie wiadomo, jak doszło do pożaru. Sprawę zbada policja.