28 marca 2019 roku Sąd Rejonowy w Toruniu wydał nieprawomocny wyrok. Przedstawiciele Fundacji dla Szczeniąt "Judyta" i wielu obrońców praw zwierząt domagali się najwyższej możliwej kary - 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Ostatecznie Bartosz D. z Chełmży został skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności. Dodatkowo - ma zakaz posiadania zwierząt na 10 lat i musi zapłacić 3 tysiące złotych nawiązki. To nadal nie wszystko. Bartosz D. został zobowiązany do przekazania 25 tysięcy złotych, co ma (przynajmniej częściowo) pokryć koszty leczenia. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Oskarżyciele już wtedy przekonywali, że będą się domagać wyższego wyroku!
Bartosz D. z prawomocnym wyrokiem. Idzie do więzienia!
Do brutalnego pobicia szczeniaka doszło dwa lata temu w Chełmży. Sprawca ukrywał się i poszukiwano go listem gończym. Fijo miał poważne urazy kręgosłupa i połamaną żuchwę. Zajęła się nim Fundacja dla Szczeniąt Judyta, był rehabilitowany za granicą, jednak o chodzeniu raczej nie ma mowy.
Teraz sprawa jego oprawcy ma swój finał. Sąd Okręgowy w Toruniu uprawomocnił wyrok, który zapadł w marcu ubiegłego roku.
- Choć mieliśmy nadzieję na podwyższenie kary, jesteśmy szczęśliwi, że oprawca Fijo pójdzie za kratki. Pamiętajcie, że był on sądzony na mocy przepisów przewidujących maksymalnie 3 lata więzienia za znęcanie się nad zwierzętami - pisze Fundacja dla Szczeniąt Judyta na Facebooku.
Polecany artykuł: