Wracamy do sprawy koszmarnego w skutkach wypadku w Czołówku. Kulisy tego fatalnego zdarzenia są przerażające. Okazuje się, że wszystko przez kompletną nieodpowiedzialność i brawurę. - My i ratownicy medyczni robili wszystko aby ta dziewczyna przeżyła. Reanimacja była długa. Niestety. Nie zakończyła się sukcesem - mówi jeden z Radziejowskich policjantów w rozmowie z "Super Expressem".
Natalia J. uczyła się w Zespole Szkół Mechanicznych w Radziejowie. Znała Kacpra L. W poniedziałek (15 czerwca) ona i jeszcze dwie chłopaków (jeden lat 18, drugi lat 13) wsiedli do osobowego Opla Astry.
- Jeździli jak to młodzi - mówi nam jeden z policjantów
Czytaj też: ZABIŁA 2-letniego Adasia, bo ĆPAŁA i wzięła go do dilera. Horror niedaleko Torunia [ZDJĘCIA]
Kacper L., nie ma prawa jazdy. Nie zdał egzaminu. Nigdy nie powinien siadać za kierownicą samochodu. We wsi Czołówek (powiat radziejowski) próbował wyprzedzać Hondę Ciwic. Ten manewr przeprowadził tak, że odbił się od samochodu i uderzył w drzewo.
19-letnia Natalia J. nie przeżyła tego wypadku. Pozostałe osoby trafiły do szpitala. - - Prawdopodobnie przyczyną wypadku była nadmierna prędkość - mówi nam nasz informator.
Kacper l., jest w szpitalu. Tam ogłoszono mu zarzuty spowodowania wypadku śmiertelnego. Grozi mu do ośmiu lat wiezienia. 17 czerwca ma być przesłuchiwany przez prokuratora.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].