Włocławek: Makabryczne odkrycie na Zakręcie. Zwłoki leżały w krzakach
Dziennikarze portalu "Dzień Dobry Włocławek" podają, że od jakiegoś czasu, korzystające z orlika dzieci skarżyły się na nieprzyjemny zapach. Nikt nie przypuszczał jednak, że źródło fetoru jest aż tak przerażające. 28 czerwca, dwie mieszkanki osiedla Zakręt zaalarmowały służby. Potwierdził się czarny scenariusz.
- W kompleksie leśnym w okolicach ul. Inowrocławskiej ujawniono ludzkie zwłoki. Policjanci wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora, który polecił zabezpieczyć zwłoki do dalszych badań. Trwa ustalanie tożsamości zmarłej osoby - powiedziała nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowa włocławskiej komendy, cytowana przez ddwloclawek.pl.
Zwłoki były w stanie znacznego rozkładu. Policjanci próbują ustalić, kim był denat lub denatka. Mieszkańcy osiedla spekulują, że może to być 72-latka, której poszukiwania wciąż trwają. Funkcjonariusze nie komentują tej hipotezy.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].