Sprawa kradzieży alkoholu miała swój początek 17 sierpnia 2019 roku, kiedy do policjantów z Posterunku Policji w Chodczu zgłosił się poszkodowany. Z jego relacji wynikało, że od lipca do dnia zgłoszenia z magazynu zginął alkohol o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
- Mundurowi ustalili, że kradzieży dokonał 19-letni pracownik firmy, który zamiast rozwozić towar podebrał sobie 85 kartonów z różnego typu gatunkami alkoholu. Mieszkaniec powiatu włocławskiego przyznał się do kradzieży, a pozyskany „trefny” towar odsprzedawał nieznajomemu za połowę ceny - tłumaczy st. sierż. Tomasz Tomaszewski, rzecznik prasowy KMP we Włocławku.
Policjanci z Chodcza nie odpuścili i po kilku dniach wytypowali mężczyznę, który mógł uczestniczyć w tym procederze. Kiedy zapukali do drzwi mieszkańca gminy Izbica Kujawska, ten był mocno zdziwiony wizytą funkcjonariuszy. Podczas przeszukania pomieszczeń mundurowi zabezpieczyli 12 kartonów z alkoholem pochodzących z kradzieży. 42-latek usłyszał od policjantów zarzut paserstwa towaru.
- Zarówno 19-latkowi jak i 42-latkowi za ten "łańcuszek" może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Kryminalni nadal pracują nad sprawą i nie wykluczone są zatrzymania dalszych osób mogących uczestniczyć w tym procederze - podsumowuje sierżant Tomaszewski.